Prince był znany z tego, że chciał mieć pełną kontrolę nad swoją twórczością. Mimo że tworzył bardzo dużo (jego nieopublikowane materiały - tzw. The Vault - to być może nawet setki płyt) - publikował jedynie to, z czego był w pełni zadowolony.
Miało to prawdopodobnie genezę w jego złych doświadczeniach z firmami płytowymi. Pod koniec życia eksperymentował z różnymi sposobami dystrybucji swoich dzieł: wydał m.in. album jedynie w Internecie, jedynie dla członków oficjalnego fanklubu, dwa albumy równocześnie.
Po śmierci artysty prawami do jego dzieł zaczęli zarządzać jego spadkobiercy. Mają oni w planach wydać - lub w inny sposób udostępnić - wiele z dzieł zawartych w The Vault. Nie idzie im to zbyt szybko: na razie udostępnili (świetną) autorską studyjną wersję piosenki, która zostałą "sprzedana" Sinead O'Connor, czyli Nothing Compares 2U. Nagrany w 1984 roku, w trakcie sesji Purple Rain utwór otrzymał nawet oficjalny teledysk zmontowany z nagrań z prób z tamtego okresu.
Prawnicza walka z Tidalem i zapowiedź nowego albumu
Spadkobiercy Prince'a, którzy zarządzają jego majątkiem (składający się z jego rodzeństwa i rodzeństwa przyrodniego), zakończyli ugodą trwający od 2016 spór sądowy z serwisem Tidal dotyczący dystrybucji albumów muzyka. Tidal udostępniał utwory artysty, łącznie z najnowszym albumem - do którego jednak miał prawa jedynie na 90 dni. Na szczęście dla fanów artysty, wypracowano ugodę, a spadkobiercy Księcia i Tidal będą nadal współpracować.
Przedstawiciel spadkobierców artysty, Troy Carter, skomentował koniec walki sądowej w ten sposób:
Nowy album, o którym mówi Carter, ukaże się w 2019 roku i będzie zawierał nieopublikowany jeszcze materiał. Przez 14 dni od premiery serwis Tidal będzie miał wyłączność na płytę - będzie jej można posłuchać jedynie w usłudze Jaya-Z. Później płyta będzie dostępna w innych serwisach, jak również w formie fizycznej.
Fani Prince'a doczekają się nowej muzyki w tym roku. We wrześniu ma ukazać się album wydany przez Warner Bros. zawierający prawdopodobnie utwory nagrane w trakcie współpracy artysty z wytwórnią. Burzliwa współpraca Prince'a z Warnerem zakończyła się w 1996, więc materiał na nowej płycie będzie prawdopodobnie pochodził sprzed tego roku.