Radio Nowy Świat opóźnia swój start. Powód? Dziennikarz z dodatnim wynikiem na COVID-19
26 czerwca planowo miało rozpocząć nadawanie Radio Nowy Świat. Wiele wskazuje na to, że start rozgłośni zostanie opóźniony. Wszystko przez to, że u jednego z dziennikarzy nowej redakcji stwierdzono zakażenie koronawirusem. „Rozpatrujemy w tej chwili dwa skrajne scenariusze, jednak oba wiążą się z opóźnieniem startu Radia Nowy Świat” — poinformowały władze stacji.
Radio Nowy Świat powstało w reakcji na przedłużający się kryzys w Polskim Radiu, jako alternatywa dla kultowej „Trójki”.
To Państwo, nasi Słuchacze, namówili nas, żebyśmy spróbowali. To dzięki uporowi grupy „Ratujmy Trójkę” jest szansa, że ten projekt wystartuje. Wszystkim nam zależy na stworzeniu dobrego radia. Powstała więc „Ratujmy Trójkę” Sp z o.o., której udziałowcami są m.in.: Magda Jethon, Jan Chojnacki, Piotr Jedliński i Wojciech Mann
– napisali organizatorzy na stronie inicjatywy na Patronite.
W tej chwili na koncie zbiórki znalazło się już ponad 1,5 miliona złotych, a planowo radio miało zacząć nadać już od 26 czerwca.
Do zaplanowanej daty uruchomienia Radia Nowy Świat pozostało osiem dni. Studio emisyjne wymaga jedynie prac wykończeniowych, ramówka została przygotowana, aplikacja oraz strona internetowa wymaga ostatnich szlifów. Choć wielu uważało nas za szaleńców, osiem dni wystarczyłoby nam na doprowadzenie do emisji pierwszej audycji na żywo z Wilanowa.
— czytamy na Facebooku.
Koronawirus u jednego z dziennikarzy Radia Nowy Świat
Niestety, w związku ze stwierdzeniem COVID-19 u jednego z dziennikarzy, który miał w zeszłą niedzielę kontakt z innymi członkami redakcji, inauguracja Radia Nowy Świat zostanie opóźniona:
Wczoraj dowiedzieliśmy się, że u jednego ze współpracujących z nami dziennikarzy, który w zeszłą niedzielę (14.06) odwiedził naszą siedzibę, potwierdzono zakażenie wirusem COVID-19. Z osobą tą styczność miały cztery kluczowe dla funkcjonowania radia osoby z naszego zespołu.
— piszą władze stacji.
Oznacza to, że do momentu przeprowadzenia przez te osoby testu i uzyskania wyniku, są one objęte kwarantanną. W konsekwencji wszystkie prace zespołowe związane z uruchamianiem Radia Nowy Świat, wymagające pracy w siedzibie, musimy wstrzymać przynajmniej do najbliższej środy (24.06), w nadziei na uzyskanie do tego dnia miarodajnych, negatywnych wyników.
— czytamy w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych.
Co dalej z rozgłośnią?
„Rozpatrujemy w tej chwili dwa skrajne scenariusze, jednak oba wiążą się z opóźnieniem startu Radia Nowy Świat. Negatywny wynik testów pozwoliłby nam na wznowienie prac w czwartek (25.06) - co umożliwiłoby rozpoczęcie nadawania 10.07 - natomiast pozytywny wcieliłby w życie scenariusz, którego nie jesteśmy w stanie przewidzieć” — informuje zespół rozgłośni.
Wszystkich Państwa prosimy o cierpliwość i wyrozumiałość, ponieważ znaleźliśmy się w wyjątkowo trudnej sytuacji. W dotychczasową pracę, której tempo było mordercze, włożyliśmy całe serce. Zrobimy wszystko, by czas oczekiwania na pierwszy dżingiel nadto się Państwu nie dłużył. O wyniku testów poinformujemy Państwa niezwłocznie.
— piszą władze nowej stacji.