Oglądasz wideo, 7 dni później giniesz. Kontynuacja popularnego horroru - Rings - ma już pierwszy zwiastun
Krąg wraz z kontynuacjami był jednym z najpopularniejszych amerykańskich horrorów, luźno opartych o azjatyckie oryginały. W Paramount postanowili wskrzesić dochodową serię.
Rings ma być filmem bezpośrednio powiązanym z serią amerykańskiego Kręgu, będąc nowym rozdziałem przerażającej opowieści. Rozdziałem, który wniesie do horroru nieco świeżości, ale niekoniecznie będzie mocniej straszył.
Rings zostanie zbudowane wokół makabrycznego odkrycia głównej bohaterki.
Ta wchodzi w posiadanie nagrania, po obejrzeniu którego widz zawsze umiera w przerażających okolicznościach. W przeciwieństwie do poprzednich ofiar i bohaterów z serii Krąg, bohaterka Rings dokonuje niesamowitego odkrycia.
Kobieta odkrywa, że wewnątrz filmu jest zachowany drugi film, którego najprawdopodobniej nie widział nikt wcześniej. Być może to na nim znajdują się wskazówki, które pozwolą powstrzymać klątwę, na skutek której bohaterce zostało jedynie 7 dni życia.
Rings zadebiutuje w okolicach Halloween. Jako nastolatek, byłem zafascynowany horrorami Kręgu. Niestety, oglądając zwiastun najnowszego filmu grozy, nie czuję już tego dreszczyku emocji. Poza tym scena w samolocie… proszę was. Zupełnie nie pasuje to do klimatu sekretnego nagrania i mozolnego zdobywania poszlak o jego twórcach.