REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Filmy /
  3. YouTube

„Rise” to absolutnie najlepszy niezależny film sci-fi, jaki zobaczycie online

„Rise” to nie tylko rewelacyjnie wyglądająca krótkometrażówka. To również przełomowy moment dla całej branży filmowej. Punkt zwrotny, który pokazuje, że niezależne produkcje mogą wyglądać tak, jak hollywodzkie dzieła, z kolei do współpracy da się zaprosić aktorów z najwyższej półki.

02.04.2016
17:21
Rise to najlepszy niezależny film sci-fi, jaki w ogóle powstał
REKLAMA
REKLAMA

Jeżeli chodzi o jakość wykonania, „Rise” po prostu nie ma sobie równych. Na łamach sPlay.pl bardzo często zapoznajemy was z produkcjami niezależnymi. Te z roku na rok stają się coraz większe, piękniejsze i dojrzalsze. Jeszcze jednak nigdy nie widziałem czegoś o podobnym rozmachu, co „Rise”.

Pod względem oprawy, „Rise” nie różni się praktycznie niczym od współczesnych, hollywoodzkich filmów.

Panorama futurystycznego Detroit powala. Szczegółowość, z jaką twórcy przygotowali kostiumy i modele robotów, budzi najwyższe uznanie. Świetny montaż, doskonale dopasowana muzyka, bogactwo scenerii - po prostu czapki z głów!

Doskonały efekt jedynie potęguje para profesjonalnych, rozpoznawalnych na całym świecie aktorów, która pojawia się w „Rise”. W krótkometrażówce występują Anton Yelchin oraz Rufus Sewell. Oczywiście to nie pierwszy raz, kiedy gwiazdy takiego formatu zgadzają się na współpracę przy niezależnych tytułach. MImo tego, obsada robi wrażenie.

Twórcy „Rise” chcą rozpalić swoim filmem naszą wyobraźnię i liczą, że w przyszłości uda im się zrealizować pełnometrażowe dzieło.

REKLAMA

Jestem zdecydowanie na tak. Jeżeli dłuższa wersja tego tytułu pojawiłaby się w kinach, chociażby studyjnych, producenci mają moje pieniądze. Choćbym miał przejechać dla niego przez kilka województw.

Wątek walki ludzi ze stworzonymi przez siebie androidami / robotami to coś, co chyba nigdy mi się nie znudzi. Do teraz ubóstwiam animowanego „Animatriksa” pokazującego brutalną genezę konfliktu między ludźmi oraz maszynami. „Rise” gra na bardzo podobnych tonach i robi to niczym najlepszy wirtuoz.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA