REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. TV /
  3. Dzieje się

"Podejmuję brawurowe decyzje i brawurowo żyję" - mówi Fabijański w podcaście i parkuje auto na zakazie

Sebastian Fabijański gościł w podcaście Kuby Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego. W rozmowie nie brakowało osobistych wątków, m.in. tych związanych ze śmiercią ojca oraz pobytem Fabijańskiego w szpitalu psychiatrycznym. Artysta powiedział, że lubi brawurowo żyć i nie ma potrzeby bycia lubianym. To widać. Ostatnio - na przykład - zaparkował auto na niedozwolonym miejscu. Niestety, do tego typu brawury słabość ma wielu celebrytów.

03.10.2023
20:01
Sebastian Fabijański Kuba Wojewódzki Piotr Kędzierski
REKLAMA

Sebastian Fabijański zagościł w podcaście Onetu Piotra Kędzierskiego i Kuby Wojewódzkiego. Sebastian nie byłby sobą, gdyby nie poruszył osobistych wątków, związanych z jego prywatnym życiem. Aktor opowiedział o śmierci swojego ojca, ale również o pobycie w szpitalu psychiatrycznym, podejściu do życia i przygodą z rapem oraz Fame MMA.

REKLAMA

Fabijański mówi o tym, że lubi brawurę. I parkuje na zakazie

W rozmowie z Piotrem Kędzierskim i Kubą Wojewódzkim Fabijański przyznał się też do swoich wpadek czy błędów.

Więcej o Sebastianie Fabijańskim przeczytasz w Spider's Web:

Zresztą o kilku dramkach głośno było przecież ostatnimi czasy w mediach: czy to afera z Rafalalą, czy dotycząca spraw związanych z alimentami na synka. W podcaście dla Onetu Fabijański nie ukrywał, że lubi brawurowo żyć.

Moje życie jest igraniem. Bardzo lubię igrać i sam ze sobą często igram, podejmuję bardzo brawurowe decyzje i brawurowo żyję (...) Ja mam jedno życie, a błędy które popełniam, są - jakby nie patrzeć - bardzo efektowne, mówiąc to oczywiście delikatnie, i to wszystko sprowadza się do prawdy, do pi****nej prawdy na mój temat

- powiedział Fabijański w podcaście dla Onetu.

Fabijański bez wątpienia jest posiadaczem kontrowersyjnego wizerunku i ma tego świadomość. W rozmowie Kuba Wojewódzki podkreślił, że choć jest fanem gorzkiego rapu Sebastiana, uważa, że jego muzyce mocno zaszkodził obecny, dzisiejszy wizerunek Fabijańskiego. Sebastian został zapytany również o to, w jakich momentach odzyskuje stan równowagi. Wyznał:

Jak leżę z synem i idziemy spać. Jak kładę się obok niego i on pyta, czy może zasnąć na taty brzuchu. Wtedy czuję się potrzebny, kochany, nagi, bezbronny i taki... adekwatny - zdradził. Fabijański podkreślił też, że będzie musiał wytłumaczyć mu się z kilku rzeczy. Jeszcze dwa, trzy lata. Mam nadzieję, że do tego czasu zrobię parę rzeczy, które przykryją i wrócą mnie z martwych, z popiołów.

powiedział Sebastian.

Ciekawe, czy Sebastian tłumaczyć się będzie również swojemu dziecku z nieznajomości zasad ruchu drogowego i tego, gdzie można parkować auto, a gdzie nie. W ubiegłym roku gwiazdor zakupił wart 700 tysięcy złotych luksusowy samochód - porsche. Niestety, Fabijański robi to, co również robią inni jego koledzy i koleżanki z show biznesu, czyli z upodobaniem parkuje na niedozwolonych miejscach.

Serwis Pudelek.pl opublikował niedawno zdjęcia, z których wynika, jak Fabijański parkuje na niedozwolonym miejscu. Najpierw aktor zaparkował auto na strefie wyłączonej z ruchu, a następnie zostawił go na światłach awaryjnych na środku ulicy.

REKLAMA

Czy aktor musi być lubiany? - zastanawia się Sebastian

Być może Fabijański niespecjalnie się tym przejmuje, w końcu, jak zastanawiał się w podcaście Onetu: Czy aktor musi być lubiany? W dzisiejszych czasach wszyscy k***a musimy być lubiani. Bo wizerunek wizerunek wizerunek. Jasne, Sebastian nie musi być lubiany, rzecz w tym, że jest człowiekiem popularnym i wpływowym; dla wielu młodych ludzi pozostaje idolem, m.in. dla młodych chłopaków, rozmiłowanych w rapie i motoryzacji. I o ile trudno rozliczać Sebastiana z jego osobistych afer i mówić dorosłemu facetowi, co jest dobre, a co złe, to jednak pamiętanie o tym, gdzie można, a gdzie nie można parkować samochód, nie powinno być niczym skomplikowanym.

Zdjęcie główne: kuba_wojewodzki_official / Instagram

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA