Wielki konflikt, walka z alkoholizmem i choroba nowotworowa. Życie nie oszczędzało gwiazd "Seksu w wielkim mieście"
"Seks w wielkim mieście" jest kultowym serialem, który oglądają kolejne pokolenia. Na HBO pojawił się niedawno drugi sezon kontynuacji produkcji, znanego pod tytułem "I tak po prostu". W drugim sezonie pojawiły się prawie wszystkie bohaterki, poza Samanthą. Odtwórczyni roli Samanthy, Kim Cattrall zrezygnowała z grania z serialu przez konflikt z Sarah Jessicą Parker. Mimo że gwiazdy "Seksu w wielkim mieście" zdobyły sławę i popularność, życie nie było dla nich łaskawe.
"Seks w wielkim mieście", który swoją premierę miał pod koniec lat 90. dokładnie w 1998 roku, dał aktorkom odkrywającym główne role, czyli Sarah Jessice Parker, Kim Cattrall, Cynthii Nixon oraz Kristin Davis ogromny zastrzyk popularności. Serial zyskał miano kultowego, natomiast aktorki odgrywające główne role z dnia na dzień stały się gwiazdami.
Życie dało im w kość. Bohaterki "Seksu w wielkim mieście" sporo przeszły.
Mimo że miały wszystko, w ich życiu nie zawsze było lekko. Choć w serialu były najlepszymi przyjaciółkami, w życiu prywatnym nie wszystkie pałały do siebie sympatią, czego przykładem jest konflikt między Sarah Jessicą Parker i Kim Cattrall, które do tej pory są ze sobą skłócone. Konflikt jest tak duży, iż przez niego Cattrall, która wcielała się w postać kultowej Samanthy, nie wróciła na stałe do kontynuacji "Seksu w wielkim mieście" - "I tak po prostu".
Według zagranicznych mediów, Cattrall pojawi się jedynie w finałowej scenie 2. sezonu kontynuacji HBO. Konflikt gwiazd "Seksu w wielkim mieście" wyszedł do opinii publicznej kilka lat temu, gdy serialowa Samantha, czyli Kim Cattrall straciła brata. Sarah Jessica Parker za pośrednictwem mediów społecznościowych złożyła kondolencje koleżance z serialowego planu, które były gwoździem do trumny ich przyjaźni.
Nie potrzebuję twojej miłości i wsparcia, Sarah. Moja mama zapytała mnie dzisiaj, kiedy ta „hipokrytka” Sarah Jessica Parker, da mi wreszcie spokój. Twoje nieustanne próby nawiązania kontaktu tylko przypominają mi, jak okrutna byłaś dla mnie w czasach, gdy razem pracowałyśmy i że wciąż taka jesteś. Pozwól mi wyrazić jasno, jeśli poprzednio to do ciebie nie dotarło. Nie jesteś moją rodziną. Nie jesteś moją przyjaciółką. Przestań wykorzystywać tragedię mojej rodziny, by odbudować swój wizerunek „miłej dziewczyny”! -
grzmiała Cattrall.
W jednym z wywiadów Sarah Jessica Parker zdradziła, od czego zaczął się konflikt między nimi. Sarah wyznała, że relacje między nimi pogorszyły się w 2017 roku, gdy trzeci film z cyklu, negocjowany był z czterema głównymi gwiazdami: Kim Cattrall, Kristin Davis, Sarah Jessicą Parker, Cynthią Nixon oraz wytwórnią Warner Bros. Według Parker, Kim miała duże oczekiwania w stosunku do produkcji, jakich ta nie mogła spełnić. Natomiast Parker miała być traktowana inaczej, niż pozostałe bohaterki serialu. Mało tego, Kim chciała też zrealizować swój projekt, który ostatecznie został odrzucony.
Mówi się, że to właśnie po tym incydencie, Kim zaczęła publicznie atakować Sarah Jessicę Parker. To jeszcze nie wszystko, bo Cattrall miała nie zostać zaproszona do udziału w kontynuacji kręconej w 2021 roku, gdyż dała odczuć wszystkim, że jest jej nie po drodze z produkcją.
Warto też zauważyć, że o tym, iż na planie "Seksu" nie dzieje się najlepiej, mówiono już w 2008 roku. "The Telegraph donosił wtedy, że obie aktorki pokłóciły się o pieniądze. W drugim sezonie Sarah Jessica została producentką wykonawczą serialu, a to znacznie podniosło jej pensję ( w ostatnich trzech sezonach zarabiała 3,2 mln dolarów za odcinek).
Taka niesprawiedliwość poirytowała Kim Cattrall która podobnie jak Cynthia Nixon oraz Kristin Davis inkasowała znacznie mniejszą kwotę, bo 350 tysięcy dolarów za odcinek pod koniec emisji. Ochłodzone relacje między aktorkami widać było również podczas imprezy rozdania nagród Emmy za 2004 rok. Parker, Davis i Nixon siedziały razem przy stoliku, natomiast Kim Cattrall, osobno. Czy jesteśmy najlepszymi przyjaciółkami? Nie. Jesteśmy zawodowymi aktorkami. Mamy własne, oddzielne życia – skomentowała w jednym z wywiadów serialowa Samantha.
Konflikt między aktorkami o władzę i pieniądze szybko się nie skończy, choć fani wierzą, że będzie inaczej. Cynthia Nixon, czyli odtwórczyni serialowej Mirandy nie miała co prawda na swoim koncie konfliktu z pozostałymi aktorkami, jednak był czas, gdy aktorka mocno drżała o swoje zdrowie. Dziesięć lat temu Cynthia Nixon dowiedziała się, że ma raka piersi. Początkowo aktorka ukrywała swoją chorobę, z kolei później zdecydowała się opowiedzieć o niej, aby pomóc innym kobietom i przekonać je do profilaktyki.
Cynthia Nixon mierzyła się z rakiem piersi, z kolei Kristin Davis walczyła z alkoholizmem
Odtwórczyni roli Mirandy na szczęście pokonała złośliwego raka piersi. Choć już teraz z jej zdrowiem wszystko jest w porządku, aktorka przez dwa lata nie mogła spełniać się aktorsko. Obecnie Cynthia promuje działania przeciw rakowi piersi, pełniąc rolę ambasadorki organizacji Susan G. Komen for The Cure.
Życie doświadczyło również Kristin Davis. Odtwórczyni roli Charlotte wiele lat temu mierzyła się z alkoholizmem. Do dziś przyznaje, że jest niepijącą alkoholiczką. W wywiadach wiele razy podkreślała, że alkohol pomógł jej poradzić sobie z nieśmiałością. Alkohol uwolnił mnie. Byłam bardzo nieśmiała i nie wiedziałam jak wydostać się z mojej skorupy. Piłam z tego samego powodu z jakiego kocham aktorstwo. Chciałam poczuć rzeczy, wyrazić siebie i być wolnym. Naturalnie taka nie jestem -mówiła.
Gdy skończyła 22 lata, wydawać się mogło, że pokonała nałóg. Nie do końca wtedy tak było. O alkoholu mówiła: Brakuje mi go. Nie jest tak, że idziesz na odwyk a nałóg nagle znika - mówiła z rozbrajającą szczerością gwiazda "Seksu w wielkim mieście". Warto też podkreślić, że prywatnie Kristin Davis związała się wiele lat temu z producentem filmowym, Aaronem Sorkinem, który również był uzależniony od alkoholu. Na szczęście oboje z tego wyszli, z kolei to doświadczenie tylko scementowało ich związek.
Dziś wszystkie aktorki są dojrzałymi kobietami, pokonały choroby i swoje demony. Fani kultowego "Seksu" chcieliby jednak jednego: pojednania dwóch głównych boharerek: Sarah Jessiki Parker i Kim Cattrall. Kto wie, może wkrótce to nastąpi.
