Poznaliśmy wreszcie tytuł ósmego epizodu Gwiezdnych wojen. Disney wreszcie odsłonił karty. Jak zwykle jest pompatycznie i niespecjalnie wyszukanie, no ale hej! W przypadku sagi Star Wars to juz tradycja.
Niedługo po przejęciu marki Star Wars przez korporację Disney zapowiedziano, że powstaną nowe filmy w uniwersum Star Wars. W grudniu 2015 roku na ekrany kin wszedł siódmy epizod, czyli Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy.
Jego bezpośrednią kontynuacją będzie Star Wars: The Last Jedi.
Przebudzenie Mocy, czyli w oryginale The Force Awakens, to długo oczekiwana kontynuacja Oryginalnej Trylogii stworzonej przez George'a Lucasa. O tym, że powstaną jeszcze dwa filmy pokazujące dalsze losy Rey, Finna, Poe Damerona i Kylo Rena wiedzieliśmy od dawna, ale tytuł ósmego epizodu owiany był tajemnicą.
The Last Jedi to tytuł, który idealnie wpisuje się w serię, na którą składają się:
- Epizod 1: Mroczne Widmo (The Phantom Menace)
- Epizod 2: Atak klonów (Attack of the Clones)
- Epizod 3: Zemsta Sithów (Revenge of the Sith)
- Epizod 4: Nowa nadzieja (A New Hope)
- Epizod 5: Imperium kontratakuje (Empire Strikes Back)
- Epizod 6: Powrót Jedi (Return of the Jedi)
- Epizod 7: Przebudzenie Mocy (The Force Awakens)
- Epizod 8: The Last Jedi (Ostatni Jedi?)
- Epizod 9: ?
Można domniemywać, że ósmy epizod skupi się na (niemal) nieobecnej w Przebudzeniu Mocy postaci Luke'a Skywalkera. Ostatni Jedi, któremu nie udało się odbudować przez dziesięciolecia Zakonu mistrzów Yody i Obi-wana Kenobiego, został wreszcie odnaleziony przez Rey.
Film w reżyserii Riana Johnsona ma rozpocząć się od razu po ostatniej scenie Przebudzenia Mocy i pokazać nam efekt spotkania Luke'a i Rey. O fabule filmu nie wiemy niestety nic więcej, a Disney po zdradzeniu tytułu nadal nie odkrywa pozostałych kart.
Co ciekawe, to nie pierwszy raz, kiedy The Last Jedi zostało użyte w kontekście Gwiezdnych wojen.
Tej nazwy użyto jeszcze przed przejęciem marki Star Wars przez Disney'a. Taki był tytuł powieści napisanej przez Michaela Reavesa i Mayę Kaathryn Bohnhoff.
Najnowszy epizod nie będzie miał z nią jednak nic wspólnego poza tytułem - książka opowiadała o perypetiach młodego Jedi zaraz po powstaniu Imperium Galaktycznego.
Paradoksalnie The Last Jedi zostało wybrane na tytuł tej książki, bo pierwszy tytuł dla powieści wybrany przez autorów - Jedi Dawn (Świt Jedi) był już zajęty.