Nowy, niezatytułowany jeszcze film z serii "Gwiezdne wojny" otrzymał aktualizację i niestety nie jest to dobra wiadomość. Produkcja, która miała zadebiutować w grudniu 2026 r., zniknęła z kalendarza premier - tego samego dnia na dużych ekranach pojawi się jednak inny tytuł.
Fani "Gwiezdnych wojen", niech moc cierpliwości będzie z wami, bo ta z pewnością wam się przyda w oczekiwaniu na kolejną produkcję z serii. Podczas gdy fatalnie przyjęta "Akolita" nie zaspokoiła najskrytszych pragnień widzów, nadzieję na udany serial daje tytuł "Gwiezdne wojny: Załoga rozbitków", który już na początku grudnia zadebiutuje w serwisie Disney+. Co wydarzy się w kosmicznym uniwersum w kolejnych latach? Doniesienia nie napawają nadzieją. A przynajmniej nie wszystkich.
Disney: nowe Gwiezdne wojny usunięte. Film zastąpi Epoka lodowcowa 6
Nie jest do końca pewne, który dokładnie film z serii "Gwiezdne wojny" został zdjęty z kalendarza premier. Według przypuszczeń chodzi o produkcję z Rey w roli głównej, bohaterką znaną z "Przebudzenia Mocy", "Ostatniego Jedi" i "Skywalkera. Odrodzenie", w którą wcieliła się Daisy Ridley. Za kamerą niezatytułowanej kontynuacji o Rey skupiającej się na budowie nowego Zakonu Jedi miała stanąć Sharmeen Obaid-Chinoy, a za scenariusz miał być odpowiedzialny Steven Knight. Twórca "Peaky Blinders" opuścił jednak projekt na początku tego roku.
Tymczasem na miejsce nowych "Gwiezdnych wojen"pojawił się inny kandydat, a to z kolei dobra wiadomość dla fanów kultowej animacji "Epoka lodowcowa 6". Film popularnej serii zadebiutuje w dniu, w którym na dużych ekranach miała pojawić się najnowsza historia o Rey Skywalker, czyli 18 grudnia 2026 r. Pierwsza część z serii "Epoka lodowcowa" zadebiutowała w 2002 r. i stała się jedną z najbardziej dochodowych serii filmów animowanych wszech czasów - jej globalny przychód przekroczył 6 mld dol. Najnowsza produkcja o podtytule "Mocne uderzenie" zadebiutowała w 2016 r. i skupia się na mamucie Mańku, leniwcu Sidzie i tygrysie Diego, którzy wraz z pozostałymi członkami stada muszą opuścić dom, by uratować się przed kosmicznym kataklizmem.
Na szczęście są też pozytywne informacje - na początku roku Disney ogłosił, że film fabularny w reżyserii Jona Favreau, czyli "The Mandalorian & Grogu", z Pedro Pascalem i Sigourney Weaver w rolach głównych, trafi do kin 22 maja 2026 r. Film jest spin-offem hitowego serialu Disney+ "The Mandalorian", którego 3. sezon ukazał się w zeszłym roku.
O "Gwiezdnych wojnach" czytaj w Spider's Web:
- Takiej trylogii "Gwiezdnych wojen" jeszcze nie było. Disney obiera nową ścieżkę
- Gwiazda serialu Star Wars krytykuje Disneya za to, że nie wspierał obsady. "To rozczarowujące"
- James Earl Jones nie żyje. Był głosem Dartha Vadera
- Disney wreszcie się opamiętał? Będzie mniej seriali Star Wars
- Masz niedosyt po "Star Wars: Outlaws"? Musisz sprawdzić tę planszówkę