Syfy nareszcie znalazło swoją niszę? Powstanie serial na podstawie strasznych internetowych historii
Choć stacja Syfy nie kojarzy się raczej z najbardziej udanymi serialami, jej nowy pomysł na przekonanie do siebie widzów jest dość interesujący. Zekranizuje ona bowiem najciekawsze tak zwane creepypasty, czyli krótkie, przerażające historyjki, rozpowszechniane w Internecie.
Creepypasta to fikcyjna, na ogół anonimowa opowiastka, której celem jest wywołanie niepokoju lub wręcz strachu w czytelniku. Historie takie, dotyczące przeróżnych rzeczy, od tajemniczych programów telewizyjnych po dziwne zdarzenia, opisywane są w sposób możliwie najbardziej realistyczny i publikowane na rozmaitych forach internetowych. W uproszczeniu to po prostu miejskie legendy, przeniesione na grunt Internetu. Wśród najpopularniejszych creepypast można wymienić między innymi Slender Mana, Samobójstwo Skalmara oraz Candle Cove.
To właśnie tę ostatnią historię Syfy zamierza zekranizować, czyniąc z niej pierwszy sezon serialu grozy zatytułowanego "Channel Zero". Candle Cove opowiada o zagadkowym programie telewizyjnym dla dzieci z lat osiemdziesiątych i jego związkach z serią niewyjaśnionych morderstw. Jeśli macie ochotę poczuć dreszczyk emocji, możecie przeczytać tę creepypastę tutaj.
Każdy sezon "Channel Zero" będzie wykorzystywał inną historyjkę. Scenarzystą serialu jest Nick Antosca ("Teen Wolf: Nastoletni Wilkołak", "Wybrana"). Data premiery nie jest jeszcze znana.