Tak mógłby wyglądać "Mad Max: Na drodze gniewu", gdyby jego twórcy dysponowali mniejszym budżetem. Ewentualnie wówczas, gdyby pałali zbyt wielką miłością do gry Mario Kart.

Efektowne i na swój sposób piękne maszyny, które mogliśmy obejrzeć w filmie "Mad Max: Na drodze gniewu" to z całą pewnością jeden z jego najlepszych wizualnych aspektów. Devin Graham postanowił je odtworzyć w nieco mniejszej skali. W ten sposób postapokaliptyczne gokarty trafiły na pustynię, by wziąć udział w imponującej rekonstrukcji jednej z najlepszych scen nowego "Mad Maksa". Trzeba przyznać, że odtworzenie jej dynamiki wyszło im całkiem udanie - oczywiście przy zachowaniu odpowiednich proporcji.
Udostępniony na YouTube film "Mad Max GoKart Paintball War" jest w istocie reklamą gry komputerowej opartej na motywach "Na drodze gniewu", której premiera odbędzie się we wrześniu tego roku. W niczym mu to jednak nie ujmuje, bo to prostu zgrabna i bardzo dobrze wykonana produkcja, która przyjemnie się ogląda. Oby więcej takich reklamówek.