"Banshee", opowieść o tajemniczym bezimiennym więźniu, który z dnia na dzień stał się szeryfem, powróciło z trzecim sezonem. Dostaliśmy to, czego oczekiwaliśmy - bijatyki, zabójstwa, ostry seks i kolejne tajemnice. Jeśli serial Davida Schicklera i Jonathana Troppera utrzyma poziom i dotychczasową tendencję, to możemy spodziewać się najlepszego sezonu "Banshee", jaki przyszło nam kiedykolwiek oglądać.
![Szeryf znowu skopie wam tyłki. „Banshee” powraca z 3 sezonem](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fsplay%2F2015%2F01%2Fbanshee-season-3-600x280.jpg&w=1200&q=75)
Druga seria była bardziej emocjonująca niż sezon pierwszy. Choć wydawać się może, że "Banshee" wciąż kręci się wokół tych samych problemów i tematów, nic bardziej mylnego. Kolejne odcinki przynoszą nowe wątki, a te z racji przeszłości szeryfa Hooda wydają się workiem bez dna. Jak na razie ta mnogość możliwości jeśli chodzi o rozwinięcia fabularne nie była uciążliwa i przesadnie wykorzystywana. Spotkania z przeszłością są jednak nieuchronne i mam nadzieję, że dojdzie do paru w trzecim sezonie.
"Banshee" to serial, który mimo bazowania na tych samych rozrywkach, nie potrafi się znudzić.
![banshee 3 sezon](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fsplay%2F2015%2F01%2Fbanshee-3-sezon-1024x682.jpg&w=1200&q=75)
Widzowie kochają ten tytuł ze regularne dostarczanie im scen ostrego seksu, w których udział biorą przystojni, muskularni mężczyźni i atrakcyjne kobiety, za emocje związane z niebezpiecznymi włamaniami, za pościgi, strzelaniny i lanie po pyskach. Za wszystko to, czego w swoim życiu nie doświadczają bądź doświadczają, ale w niewielkich ilościach. W końcu nie wszyscy są tak bezpruderyjni jak Lucas Hood.
Początek trzeciego sezonu "Banshee" to brutalna zbiórka żniw po serii drugiej.
Hood, Kelly i Lotus nie zamierzają wybaczyć fanatykom ich ostatniej egzekucji, małżeństwo Hopewellów zdaje się być aktualne jeszcze tylko na papierze, zresztą cała rodzina Carrie i Gordona przeżywa trudne chwile, nie potrafiąc poradzić sobie z przeszłością. Pierwszy odcinek odnawia także wątek rdzennych Indian, którzy pragną zemsty. Czy Proctor i jego siostrzenica, Rebecca, są bezpieczni? Cóż, bylibyśmy naiwni wierząc, że tak, ale to właśnie ciągłe życie w napięciu naszych postaci sprawia, że "Banshee" jest jednym z najbardziej dynamicznych i emocjonujących seriali.
![banshee 3 sezon 1](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fsplay%2F2015%2F01%2Fbanshee-3-sezon-1-1024x697.jpg&w=1200&q=75)
Trzeci sezon to nie tylko powrót duchów z przeszłości. To także nowy wątek, który jest osadzony głębiej niż wydaje się na pierwszy rzut oka.
Hood planuje kolejny skok. Tym razem zapowiada się coś naprawdę niebezpiecznego, ryzykownego. Ale tak to jest z tymi akcjami, które warte są zachodu, jak mawia Lucas Hood. Zapowiada się napad stulecia, który poróżnić może wszystkich przyjaciół i pomóc im wrócić za kratki. Czy te pieniądze warte są takiej gry? Coś mi się wydaje, że to pytanie jest zgoła niepotrzebne, bo nasz szeryf ma ochotę trochę się zabawić i skopać cudze tyłki.
Powrót "Banshee" nie zawodzi, a wręcz przeciwnie - zwiastuje wyśmienitą rozrywkę na najbliższe tygodnie.
Cieszy brak, przynajmniej na razie, wątku bezpośrednio poświęconemu Królikowi. Mam nadzieję, że wydarzenia drugiego sezonu definitywnie zamknęły tę sprawę i choć wiadomo, że przeszłość będzie ciągnęła się zarówno za Hoodem jak i Carrie, nigdy nie będziemy świadkami podobnych wydarzeń jak pomiędzy serią pierwszą a drugą. Ten blef nie mógłby się ponownie udać.