Co obejrzeć?

Zbliża się weekend, a wraz z nim pytanie: co obejrzeć? Tym razem zebraliśmy 5 propozycji z serwisu Disney+, które z pewnością umilą wam nadchodzące dwa dni wolnego. Wśród nich nie tylko premierowy odcinek serialu „Gwiezdne wojny: Akolita”, ale również coś dla fanów mody i kultowego serialu kryminalnego.

Globalna topka najpopularniejszych filmów nieanglojęzycznych Netfliksa przybrała barwy biało-czerwone. Znalazły się na niej aż trzy polskie tytuły, w tym jedna nowość, która zdetronizowała francuski horror o rekinach.

Co, gdyby Edward, syn króla Henryka VIII, wcale nie umarł, a Lady Jane Grey oraz jej mąż Guildford nie zostaliby poddani egzekucji? Serial „Moja Lady Jane” spekuluje, co by było, gdyby i przedstawia alternatywną przyszłość dynastii Tudorów. Jeśli jeszcze nie wklepujecie tego wybitnego tytułu w wyszukiwarkę Prime Video, to nie wiem, co robicie – nic zabawniejszego dziś nie zobaczycie.

M. Night Shyamalan to twórca pełen niespodzianek. Nigdy nie wiadomo, czy jego nowa produkcja okaże się solidnym horrorem, czy może absolutną kaszanką – jego filmografia obejmuje bowiem obie te skrajności. Niestety, raczej z przewagą tej pierwszej. Jednym z wyjątków jest „Split” z udziałem Jamesa McAvoya i Anyi Taylor-Joy, o którym chciałbym wam dzisiaj przypomnieć. 

W tym roku wśród nominowanych do Oscara obrazów znalazła się „Strefa interesów” w reżyserii Jonathan Glazer. Brytyjsko-polsko-amerykańska koprodukcja wywalczyła dwie statuetki – za najlepszy film międzynarodowy oraz za najlepszy dźwięk. Jeśli nie mieliście okazji obejrzeć oscarowego dzieła w kinach, teraz jest ku temu okazja – „Strefa interesów” trafiła do VOD i jest dostępna online.

Uwielbiamy inżyniera Mamonia, ale nie jesteśmy, tacy jak on. Bohater kultowego „Rejsu” pięknie podsumował polskie filmy, słowami, że podczas seansów chce mu się wychodzić z kina. My natomiast rodzime produkcje uwielbiamy i namiętnie oglądamy. Tak wynika z najnowszych badań.

Od tych filmów i seriali użytkownicy SkyShowtime nie mogą się oderwać. Platforma ujawniła listę tytułów, które ich użytkownicy oglądają najchętniej. Jaka produkcja króluje w rankingu? Oj, już wy dobrze wiecie.

Gdybyśmy żyli w świecie „Cichego miejsca”, szum, jaki narobił się wokół prequela horrorowej serii, na pewno przyciągnąłby uwagę kosmitów. Widzowie, którzy mieli już okazję film obejrzeć, nie mogą się go nachwalić.

Pamiętacie „Różowe lata 70.”? A to, że Netflix zrobił ich spin-off/kontynuację? No właśnie, o „Różowych latach 90.” mogliście już zapomnieć, bo od pierwszego sezonu minęło sporo czasu. Ale ten sitcom wreszcie wraca. Oby tylko jego druga odsłona okazała się równie dobra.

WAKACJE! Rok szkolny właśnie się zakończył, lato w pełni. Najbliższe miesiące będą upalne, więc pamiętajcie, aby pić dużo płynów. Ale może akurat nie tych, co Mads Mikkelsen i jego kumple w „Na rauszu”.

Na początku przyszłego miesiąca (już niedługo) na ekrany kin wejdzie „MaXXXine”. Długo wyczekiwaną ostatnią część horrorowej trylogii Ti Westa mieli już okazję zobaczyć widzowie na seansie niespodziance i krytycy w ramach pokazu prasowego. Pierwsze reakcje są całkiem entuzjastyczne.

Oferta filmów animowanych na SkyShowtime powiększa się. Za chwilę na platformę tanecznym krokiem wejdą „Trolle 3”. Tymczasem podpowiadamy, jakie inne produkcje obejrzeć do tego czasu. Można je oglądać z pociechami, młodszym rodzeństwem, bądź nawet samemu.

„The Boys” od samych swych początków z superbohaterami się nie pieszczą. Niedawno, wściekli jak zawsze, chłopcy powrócili na Amazona, z dumą podbijając listę najpopularniejszych tytułów dostępnych na Prime Video. Możemy spokojnie założyć, że jeszcze długo pozostaną na szczycie zestawienia.

Serwis Max gości na polskim rynku już od półtora tygodnia. Każdego dnia trafiają tam nowe filmy czy odcinki seriali – zresztą, cała biblioteka faktycznie znacząco się rozrosła (choć niektórych tytułów, które powinny się tam znajdować, z jakiegoś powodu brakuje). Tradycyjnie – jak co weekend – wybieramy najciekawsze filmy i seriale, które doskonale sprawdzą się w te pierwsze dni lata.

Prime Video został przejęty przez 4. sezon „The Boys”, który widzowie oglądają na potęgę. Z TOP-ki od jakiegoś czasu nie znikają również produkcje, które polecaliśmy w minionym tygodniu. Jeśli zdążyliście obejrzeć już wszystko, co najpopularniejsze, rzućcie okiem na nasze propozycje, które lada chwila zostaną usunięte z Prime Video.

W tym tygodniu w serwisie Netflix pojawiło się kilka świetnych nowości. Widzowie będą mogą zobaczyć komedię z Maciejem Stuhrem, nową część „Bridgertonów”, a to nie wszystko. Top 5 tytułów, które warto obejrzeć w weekend.

Dwa lata po premierze w Sundance, dystrybuowany przez Warnera i Max komediodramat pt. „Wszystko ze mną OK?” trafił do oferty Maxa. Najwyższa pora.

To chyba najgorszy z możliwych scenariuszy. Świetny początek, doskonała część 1. i oczywista chęć kontynuacji. Niestety nie zawsze udaje się utrzymać poziom poprzedniej części. Tak właśnie jest w przypadku „Teściów 2”, którzy kilka dni temu wjechali na Netfliksa.

Ostatnio na Netfliksie pojawił się horror pt. „Zaproszenie” z 2022 r., w reżyserii Jessiki M. Thompson. Popularność produkcji w serwisie rośnie, ale radzę wam – nie dajcie się temu zwieść. Ten film to bzdurny koszmarek, a w serwisie znajdziecie co najmniej trzy znacznie lepiej napisane i zrealizowane horrory, którym lepiej poświęcić te niecałe dwie godziny życia.

„Dwie minuty do piekła” przeszły przez kina bez większego echa. Teraz jednak ten horror z gwiazdą netfliksowego „Wiedźmina” możecie obejrzeć w zaciszu własnego domu. Nie zapomnijcie jednak zgasić wcześniej świateł.