Filmy Netflix

„Zabawa w pochowanego” (tyt. oryg. „Ready or not”) pozostaje jednym z najbardziej satysfakcjonujących horrorów, jakie widziałem w ostatnich latach. To coś więcej, niż zwykły straszak czy slasher To - przede wszystkim - czarna komedia, która sprawia kupę frajdy. 

Bałwan w kształcie seksownego modela z sześciopakiem na brzuchu dzięki magii świąt ożywa, starając się w absolutnie niewinny sposób zauroczyć młodą wdowę - to nie wygenerowany przez AI opis filmu Netfliksa. Ta produkcja istnieje naprawdę i jest tak samo urocza jak i pozbawiona logiki. W dziwny sposób potrafi przyciągnąć uwagę i wcale nie chodzi tu o głównego bohatera, który wygląda jak grecki bóg... no, przynajmniej nie do końca.

Hej, użytkownicy Netfliksa, trzymacie się tam? W mijającym tygodniu platforma uderzyła przecież mocno, uderzyła pierwsza i bez litości. W nadchodzących dniach będzie już delikatniejsza.

Netflix udostępnił przed chwilą zwiastun nowego dreszczowca z Taronem Egertonem. Widzowie obgryzają przy nim paznokcie ze stresu. "Kontrola bezpieczeństwa" pojawi się na platformie w przyszłym miesiącu.

Netflix nie boi się stawiać na polskie produkcje, czemu dowodzą pojawiające się co jakiś czas genialne filmy. Na jakie warto rzucić okiem? Wybraliśmy TOP 20 najlepszych rodzimych tytułów. Stan na 2024 rok.

Święta Bożego Narodzenia czas zacząć! Ci, którzy już pod koniec października przebierali nogami i ledwo powstrzymywali się przed słuchaniem świątecznych piosenek, mogą odetchnąć z ulgą i odpalić wrotki. Początek listopada to moment, kiedy w sklepowych witrynach zaczynają pojawiać się świąteczne dekoracje, a na Netfliksie - pierwsze świąteczne filmy. Czy produkcja "Spotkajmy się w przyszłe święta" jest godna rozpoczęcia tego magicznego okresu?

Tegoroczny listopad da się lubić - nie skąpi słoneczka i długich weekendów. Przed nami już drugi z rzędu! Pytanie brzmi: czy w tym sprzyjającym wypoczynkowi w rodzinnym gronie czasie będzie można liczyć na streamingowe wsparcie? Sprawdzamy najciekawsze nowości na Netfliksie.

W kategorii filmów nieanglojęzycznych "Rekiny w Sekwanie" niemal nie mają sobie równych. Nic dziwnego, że Netflix zamówił sequel. Pytanie tylko, czy do momentu wejścia na plan twórcy nauczą się robić filmy o rekinach.

Za darmo to uczciwa cena. Taniej się już nie da. A za tyle właśnie w Playerze można obejrzeć "Broad Peak", Do tej pory polski film był dostępny jedynie w ramach subskrypcji Netfliksa.

Ostatnie tygodnie obfitowały w naprawdę solidne nowości w bibliotece Netfliksa. Niestety, ten nowy horror sci-fi, który zapowiadał się naprawdę nieźle, brutalnie przerywa tę dobrą passę. „Przeciąć czas” to obraz, który zmarnuje wasz czas.

Przed nami długi weekend. Jeśli zastanawiasz się, co obejrzeć w pierwsze listopadowe wieczory, śpieszymy z pomocą - sprawdzamy najciekawsze nowości na Netfliksie.

Co obejrzeć wieczorem? Po ciężkim dniu nic tak dobrze nie wchodzi jak horror. Netflix doskonale zdaje sobie sprawę, że widzowie z całego świata uwielbiają się relaksować przy filmach grozy. Dlatego w swojej bibliotece ma ich całkiem pokaźną kolekcję. Wybraliśmy najlepsze z nich.

Koniec z przewijaniem filmów i seriali na Netfliksie w poszukiwaniu ulubionych scen. Teraz dodasz je do specjalnej zakładki i będziesz mógł się nimi podzielić ze znajomymi w social mediach. Nowa funkcja została już dodana do aplikacji platformy na urządzenia mobilne.

Nie dajcie się zwieść tytułowi. Nowemu francuskiemu filmowi Netfliksa pt. „Wilkołaki” daleko do horroru, choć, owszem, znajdziecie w nim tytułowe krwiożercze bestie oraz kilka sugestywnych scen. FIlm specjalizującego się w komediach François Uzana jest kinem fantasy nastawionym na humor i seans w rodzinnym gronie - i myślę, że naprawdę nieźle sprawdza się w tej roli.

Zastanawiasz się, co obejrzeć w ten weekend? Netflix dostarcza treści, od których nie będziecie mogli się oderwać. Wśród nich wyczekiwany 2. sezon popularnego koreańskiego serialu i nowa produkcja sygnowana nazwiskiem Tylera Perry'ego.

Początkowo myślałam, że historia dokumentu "Sweet Bobby: Koszmarne oszustwo" będzie bliźniaczo podobna do opowieści, która została przedstawiona przy okazji premiery "Oszusta z Tindera". Z każdą kolejną minutą, która zbliżała mnie do finału, byłam jednak coraz bardziej zszokowana - nowa produkcja dokumentalna Netfliksa skupia się na zupełnie innym, nie do końca uregulowanym prawnie problemie, jakim jest catfishing.

Przed chwilą na Netfliksa wleciał brytyjski horror z 2021 roku, który szybko namieszał na liście najpopularniejszych filmów dostępnych na platformie w naszym kraju. Czy słusznie?

„Błędny cień” to nowy indonezyjski obraz Netfliksa, który po lekturze fabularnego streszczenia łatwo wrzucić do jednej szuflady z serią estetycznych, ale nużących brakiem odrobiny oryginalności najnowszych akcyjniaków - naśladowców cyklu „John Wick”. Rzecz w tym, że nawet te naprawdę udane i wznoszące gatunek na wyższy poziom filmy z Keanu Reevesem przy „Cieniu” wypadają jak grzeczne familijne opowiastki. 

Netflix usuwa kolejne tytuły obrandowane jako "Netflix Original". Co tym razem zniknie z platformy? W listopadzie pożegnamy się z dwiema europejskimi produkcjami.

Jakiś czas temu poznaliśmy przybliżoną datę premiery najdroższego filmu w historii Netfliksa - "The Electric State". Teraz produkcja braci Russo, która zadebiutuje w serwisie w marcu 2025 r., dostała swój pierwszy oficjalny teaser i wygląda na to, że szykuje się spektakularne widowisko.