Filmy Netflix

Jesień w tym roku będzie chyba wyjątkowo chłodna. Niezłym sposobem na jej przetrwanie mogą być filmy i seriale. Netflix w październiku sprawdzi się do tego doskonale. 

Nie wszystkie zmiany biblioteki w serwisie Netflix są równie pozytywne dla czytelników. Platformę odwiedza się dla nowości, ale również największych filmowych hitów. W tym tygodniu Netfliksa opuści ponad sześćdziesiąt z nich.

Od dziś w serwisie możemy oglądać nową pełnometrażową produkcję, która opowie o trudach polityki zagranicznej i wielkim konflikcie. Film Kryptonim Anioł obejrzycie w serwisie Netflix.  

Netflix rządzi się swoimi prawami, które nie zawsze rozumieją widzowie. Co i rusz z platformy znikają seriale, filmy i programy - zwykle ma to związek z wygaśnięciem umowy licencyjnej. Nierzadko chodzi też o fakt, że dany tytuł nie jest najchętniej oglądany przez użytkowników serwisu. We wrześniu z serwisu zniknie blisko 20 produkcji, w tym serial The Expanse.

Orson Welles to jeden z największych artystów kina. Reżyser Dotyku zła nie dokończył jednak większości swoich dzieł w ostatnich latach życia. Zadania dokończenia filmu Druga strona wiatru po 40 latach podjął się Netflix. Opublikowano pierwszy zwiastun produkcji.

Podczas wakacji wcale nie było luźniej, ale wraz z wrześniem Netflix ponownie nabiera wiatru w skrzydła. W nadchodzącym miesiącu doczekamy się wielu nowych tytułów. Powrócą także nasi ulubieni bohaterowie w znanych produkcjach.

Filmowa ofensywa Netfliksa trwa. Serwis szykuje nowy thriller, Powstrzymać mrok, który zobaczymy już pod koniec września tego roku. W obsadzie wielkie gwiazdy kina i ze świata seriali.

Nie od dzisiaj wiadomo, że fikcja filmowa i prawdziwa historia nie zawsze idą w parze. Tak było w przypadku słynnego filmu Braveheart, w którym Robert I Bruce został pokazany jako zdrajca. Prawdziwą historię króla Szkocji ma pokazać Outlaw King Netfliksa.

Nowa porcja tytułów znika z Netfliksa. W serwisie zabraknie kilku seriali, horrorów, a także polskich produkcji, m.in. serii Sensacje XX wieku.

Tym razem Netflix serwuje nowość z gatunku melodramat. Do biblioteki trafił film Stowarzyszenie miłośników literatury i placka z kartoflanych obierek.

Oj, nie ma Johnny Depp ostatnio dobrej passy w Hollywood. "Piraci z Karaibów" sprzedają się coraz gorzej. Skandale w życiu prywatnym poważnie nadszarpnęły jego reputację, a teraz kolejny cios. Jego najnowszy film, "City of Lies", zaledwie miesiąc przed premierą został wycofany z kalendarza.

Intryguje cię science-fiction? Lubisz filmy i seriale, które stanowią – mniej lub bardziej poważną – próbę przewidzenia przyszłości? Na Netfliksie tego typu produkcji jest mnóstwo. A ja wybrałem najlepsze z nich.

Od 1 sierpnia w Netfliksie można oglądać genialny kryminał noir w reżyserii Orsona Wellesa "Dotyk zła". Ku mojemu zdziwieniu jest to jednak jeden z nielicznych "starych" filmów, należących do klasyki kina w ofercie platformy. Dlaczego streamingowy gigant traktuje kinomanów po macoszemu?

Wraz z końcem miesiąca Netflix czyści swoją ofertę z filmów, na które traci licencję. Prezentujemy pełną ich listę oraz wyróżniamy najciekawsze, które nie będą już dostępne od sierpnia w usłudze.

Filmy Netfliksa powalczą o nagrody na tegorocznym Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji w dniach 29 sierpnia - 8 września. Ale gigantowi VOD nie zależy na konkretnych statuetkach. To walka o coś więcej. O prestiż.

Drugi miesiąc wakacji to czas, gdy łapiemy jeszcze ostatnie chwile słońca i powoli – najlepiej bardzo powoli – szykujemy się na początek roku szkolnego, akademickiego. To także ostatnie tygodnie sezonu urlopowego. Chyba trochę na osłodę tego czasu Netflix przygotował sporo świetnych produkcji. 

Netflix przed chwilą poinformował, że rozpoczyna nową współpracę. Tym razem jego partnerem zostaje firma produkcyjna Shondaland.

Większość fanów produkcji Netfliksa zapewne już dawno wie, że w tym tygodniu pojawi się 6. sezon Orange is the New Black. Ale czy wiedzieliście, że już zaraz do oferty Netflix Polska trafi Nowy początek?

Netflix inwestuje w filmy i seriale na wyłączność ogromne pieniądze. Ochoczo chwali się też planami na kolejne lata. Sprawdzamy, jakie produkcje już zapowiedziano.

Niby jest dobrze. Netflix prze do przodu, zmienił oblicze rynku medialnego i wart jest astronomiczne sumy. Ale jednak w ostatnim czasie jego rosnąca potęga trochę zwolniła bieg. I choć daleko jeszcze do zwiastowania wielkiego upadku, to najnowsze dane mogą być oznaką lekkiej czkawki.