Prime Video

„Fallout” zabrał nas do niewidzianej nigdy wcześniej Krypty. Czym w zasadzie jest Krypta 33 i jaki jest jego związek z Vaultami 32 oraz 31, a także wszystkimi pozostałymi? Schrony przeciwatomowe firmy Vault-Tec nie są tym, czym się wydają.

„Bez trzymanki” (tyt. oryg. „Joy Ride”) to jeden z nielicznych nowszych przykładów komedii w kategorii wiekowej R (znaczy się: wyłącznie dla pełnoletnich widzów), w których kloaczne i kretyńskie gagi przeplatają się z ważkimi, a nawet poruszającymi wątkami. Nie twierdzę, że to głębokie, ubogacające kino – myślę natomiast, że może zaspokoić potrzeby miłośników nieco bardziej wulgarnej rozrywki, jednocześnie zostawiając po sobie poczucie obcowania z ciepłą, niegłupią opowieścią. 

Jake Gyllenhaal przez wiele tygodni prężył mięśnie na Amazon Prime Video, odstraszając całą konkurencję. Czas dominacji „Road House” na platformie dobiegł już jednak końca. To apokalipsa! A raczej postapokalipsa.

„Fallout” trafił już do Prime Video i wreszcie wiemy, w jaki sposób łączy się fabularnie z grami. Okazało się, że jego twórcy wybrali najlepszą z możliwych opcji. Nie oznacza to oczywiście, że nikogo tym nie wkurzą.

Wszystkie odcinki „Fallouta” wpadły właśnie na Amazon Prime Video. Czy serial na podstawie popularnej serii gier wideo doczeka się 2. sezonu? Twórcy zdradzają ambitne plany na kontynuację swojej opowieści.

„Fallout” okazał się zupełnie innym serialem, niż się spodziewałem i to bardzo dobra wiadomość. Amazon Prime Video ma w swojej ofercie perełkę i to nie tylko dla fanów gier wideo o świecie po wojnie nuklearnej. Jeśli nie znasz tego uniwersum, to będziesz miło zaskoczony – ale w sumie jak je znasz, to też.

Akcja rządzi na Amazonie. Ale to już od kilku tygodni. A dokładnie od czasu premiery „Road House”. Film nie chce bowiem zejść z czołówki listy najpopularniejszych tytułów dostępnych na platformie. Na ten moment przebija go jedynie superbohaterski serial animowany. Czy w najbliższym czasie może im zagrozić, któraś z nowości platformy?

„Niezwyciężony” doczłapał do końca 2. sezonu. Nie będzie przesadą powiedzenie, że produkcja nie udźwignęła nadziei rozkręconych przez premierową serię. Jest jednak jedno „ale” i jest nim ostatni odcinek.

Alan Ritchson zdradził, jak długo zamierza wcielać się w serialowego Jacka Reachera. Wygląda na to, że widzowie są głodni kolejnych odsłon z bohaterem książek Lee Childa i na 3. sezonie serialu od Amazona raczej się nie skończy. Przynajmniej tak sugeruje aktor, który jest gotowy na więcej.

Szykuje się potężna dawka śmiechu z plejadą polskich komików i artystów. Prime Video ogłosił, że lada chwila zadebiutuje 2. sezon jednego z najpopularniejszych programów w Polsce – „LOL: Kto się śmieje ostatni”. W minionym roku kontynuacja została potwierdzona, a teraz wiadomo już, kiedy dokładnie będziemy mogli zasiąść przed ekrany, by obejrzeć najnowszą odsłonę komediowego show z Cezarym Pazurą w roli prowadzącego.

„Road House” okazał się być nie tylko genialnym remakiem kultowego „Wykidajły” z 1989 r., ale również hitem Amazon Prime Video. Produkcja z Jakiem Gyllenhaalem to największy debiut filmowy w historii platformy, a sam serwis twierdzi, że film od dnia premiery obejrzało… 50 mln widzów.

Jakiś czas temu „Road House” z buta wjechało na Amazon Prime Video. Polacy oglądali ten film równie namiętnie, jak swego czasu „Wykidajłę” na VHS-ach. W mijającym tygodniu spadł jednak z pierwszego miejsca najpopularniejszych tytułów dostępnych na platformie. Jak się okazuje, nie był to koniec szału na produkcję, tylko chwilowa w nim przerwa.

Szukając filmu akcji do obejrzenia wieczorem bądź w weekend kiedyś szło się do wypożyczalni VHS, z której wychodziło się z toną kaset. Dzisiaj wchodzi się na Amazon Prime Video.

Listę top 10 najpopularniejszych produkcji w ofercie Amazon Prime Video podbił właśnie „Freelance”, czyli nowy film z Johnem Ceną i Alison Brie. Ten najchętniej oglądany przez subskrybentów serwisu obraz dokonał czegoś prawdziwie imponującego: sprawił, że „Ricky Stanicky” wypada przy nim jak prawdziwe arcydzieło. 

Tak być musiało. Nie wyobrażam sobie innego scenariusza w kraju, w którym oryginalny „Wykidajło” był hitem ery VHS. Gdy tylko jego remake wleciał na Amazon Prime Video, użytkownicy platformy od razu się na niego rzucili.

Nawet w czasach, kiedy były jeszcze rzeczą, remaki rzadko wychodziły tak dobrze jak Amazonowi w przypadku „Road House”. Ta nowa wersja „Wykidajły” jest mocna niczym cios w splot słoneczny. To kino akcji, które potrafi zmieść widza z planszy.

Horrorowi science fiction „Nie!” użytkownicy Amazon Prime Video mówią zdecydowane „TAK!”. Film nie chce bowiem zejść z pierwszego miejsca najpopularniejszych tytułów dostępnych na platformie w naszym kraju. Co obejrzeć po jego seansie? Najlepiej inne produkcje, w które zaangażowany był jego reżyser Jordan Peele.

Jeśli w okresie dojrzewania buszowaliście po wypożyczalniach VHS, zapewne dobrze ten film znacie. Jeśli nie, zapytajcie rodziców. Oni wam potwierdzą, że zarzynali kasety z „Wykidajłą”. Dzisiaj z łatwością znajdziecie produkcję w streamingu. Gdy ją obejrzycie, będziecie się modlić, żeby Amazon nie zepsuł zbliżającego się wielkimi krokami remake’u.

Kinowe hity zagościły w TOP 10 najpopularniejszych produkcji dostępnych w ofercie Amazon Prime Video – i choć nie każda z tych nowości jest warta uwagi, niektóre to prawdziwe perły. To dobry czas dla subskrybentów serwisu streamingowego Amazona.

To będzie jeden z najbardziej napakowanych duetów w historii kina. Arnold Schwarzengger wystąpi u boku gwiazdy „Reachera”, czyli Alana Ritchsona. Co ciekawe, zapowiedziany film będzie… świąteczną komedią familijną.