Taylor Swift

Taylor Swift wydaje nową płytę. Podczas 66. ceremonii rozdania Grammy wokalistka ogłosiła, że album zadebiutuje już w kwietniu 2024 r., a wczoraj na Instagramie zdradziła, z jakich kawałków będzie składał się krążek i kogo jeszcze będzie można usłyszeć na nagraniach.

Nagrody Grammy 2024 rozdane. I choć w kilku przypadkach nie było zaskoczeń, to minionej nocy wydarzyło się naprawdę sporo. Ma to związek z historycznym rekordem Taylor Swift i pierwszą statuetką dla Miley Cyrus, lecz nie tylko nagrodzone w najważniejszych kategoriach artystki będą wspominać wczorajszy wieczór. Oto najważniejsze momenty 66. ceremonii rozdania Grammy 2024.

66. ceremonia wręczenia nagród Grammy 2024 dobiegła końca. W tym roku główne kategorie zdominowały artystki, które w ostatnim czasie były słuchane na potęgę. Do kogo powędrowały muzyczne statuetki?

Mimo że Taylor Swift ostatecznie nie zdobyła Złotego Globu, o wokalistce mówi się po tegorocznej gali w zupełnie innym kontekście - chodzi o niewybredny żart, który rzucił w jej stronę prowadzący Jo Koy. Na nagraniu wyraźnie widać, że piosenkarka nie kryła swojej irytacji.

Szał na Taylor Swift trwa w najlepsze. Przekonali się o tym studenci anglistyki Harvardu, którzy w kolejnym semestrze będą mogli zapisać się na kurs przybliżający sylwetkę jednej z najważniejszych artystek XXI wieku. Jego nazwa brzmi "Taylor Swift and Her World", czyli "Taylor Swift i jej świat".

Chyba nikt nie spodziewał się tego, że Taylor Swift będzie rywalizować z Martinem Scorsesem, a jeszcze większym zaskoczeniem jest fakt, że na tę chwilę supergwiazda muzyki ten wyścig o pierwsze miejsce wygrywa. Wyniki box office mówią same za siebie - piosenkarka pobija rekordy nie tylko w branży muzycznej, ale również filmowej.

Co stanie się po wpisaniu w wyszukiwarkę Google "Taylor Swift"? Imię i nazwisko piosenkarki prowadzi do jednej, wielkiej, globalnej zagadki - jeśli na całym świecie zostanie rozwiązanych 33 milionów puzzli, światło dzienne ujrzy pięć niepublikowanych dotąd utworów z albumu "1989 (Taylor's Version)".

Taylor Swift to jedna z najpopularniejszych piosenkarek na świecie, która osiągnęła ogromny sukces. Na niedawnym MTV VMA 2023 gwiazda zdobyła aż 9 statuetek w najważniejszych kategoriach, jeszcze bardziej ugruntowując swoją pozycję uznanej nie tylko przez krytyków, ale i fanów gwiazdy pop.

Taylor Swift może być z siebie dumna. Amerykańska gwiazda podbiła pewien ważny rekord. Spotify podał w swoich mediach społecznościowych, iż Taylor Swift jako pierwsza kobieta piosenkarka w historii zyskała aż 100 milionów odsłuchujących fanów w jeden miesiąc. To pokazuje, jak bardzo ludzie cenią Taylor i jej muzyczną twórczość.

Z uwagi na trwające protesty hotelarzy, urzędnicy Kalifornii wystosowali do Taylor Swift list otwarty. Wokalistka, która na początku sierpnia ma wystąpić w Los Angeles, została poproszona o przełożenie swoich koncertów, by w ten sposób wyrazić wsparcie dla pracowników i pracowniczek hoteli.

Taylor Swift postanowiła wynagrodzić osobom ze swojej ekipy oraz współpracownikom długie tygodnie spędzone w trasie, przyznając im premie. Kwota okazała się być gigantyczna - zespół, który pracował przy organizacji The Eras Tour, otrzymał łącznie 55 mln dol. (223 mln zł)

Już raczej nikogo nie dziwi to, że Taylor Swift pobija ostatnio wszelkie rekordy w branży muzycznej. Okazuje się jednak, że The Eras Tour, na punkcie której oszaleli dosłownie wszyscy fani wokalistki, przynosi spory dochód nie tylko samej artystce, ale i miastom, w którym występuje. Common Sense Institute w swoich badaniach przedstawił kilka ekonomicznych aspektów trasy koncertowej Taylor Swift, a ta ma na gospodarkę niebagatelny wpływ.

Taylor Swift bije kolejne rekordy. Cztery albumy artystki jako pierwszej kobiety w historii jednocześnie znalazły się w zestawieniu Billboard Top 10.

Nadchodzący koncert Taylor Swift może być dla wielu niezłą okazją na spory zarobek, jeśli zaopatrzyli się w więcej biletów niż potrzebują. Okazuje się jednak, że sprzedaż wejściówek za wyższą cenę jest nie tylko niezgodna z prawem, ale może skutkować także tym, że osoba, posiadająca bilet z innymi danymi osobowymi niż swoje, nie dostanie się na teren stadionu.

Nitrozyniak ma plan. Jaki? Sprytny. Patoinfluencer, pewnie jak wielu innych Januszów biznesu, wywęszył okazję i postanowił sprzedać kilka biletów na koncert Taylor Swift, jak twierdzi, dwa razy drożej. Okazuje się jednak, że sprzedaż biletów od osób trzecich na jedno z najbardziej wyczekiwanych wydarzeń w tym roku nie będzie takie proste, a to za sprawą zapisu w regulaminie, który mówi o zmianie danych na wejściówce.

Lada chwila rusza sprzedaż biletów na koncerty Taylor Swift, która już w przyszłym roku po raz pierwszy w historii pojawi się na PGE Narodowym w Warszawie aż trzy razy. W jaki sposób kupić bilety na występ artystki?

The Eras Tour trwa. W ramach trasy koncertowej Taylor Swift tym razem odwiedzi Europę i po raz pierwszy w historii zawita do Polski. Po nieprzyjemnych doświadczeniach ze sprzedaży biletów podczas trasy w USA, tym razem dystrybutorzy biletów postanowili zminimalizować ryzyko nielegalnych działań i przygotowali dla fanów pięcioetapową drogę do kupna biletu, której przejście wcale nie gwarantuje otrzymania wejściówki.

Podczas kolejnego przystanku na trasie koncertowej The Eras Tour Taylor Swift w Filadelfii, piosenkarka zainterweniowała podczas koncertu, ostro zwracając uwagę ochroniarzowi na koncercie. Mężczyzna miał zbyt brutalnie potraktować osoby, które znajdowały się w pobliżu sceny.

Ilość stron i data premiery, czyli tak naprawdę jedyne informacje, które zostały podane na temat nadchodzącej książki, sprawiły, że znalazła się na 1. miejscu bestsellerów Amazona. Co sprawiło, że czytelnicy zaczęli masowo zamawiać przedpremierowy tytuł? Spekulacje. Fani Taylor Swift szybko połączyli kropki i zaczęli snuć domysły, że książka może być najnowszą autobiografią piosenkarki.

Nawet gigantyczna burza z piorunami nie pokrzyżowała planów Taylor Swift, która w Nashville, mimo fatalnej pogody, postanowiła dać z siebie wszystko. Kiedy okazało się, że piosenkarka musi przesunąć swój koncert o kilka godzin, organizatorzy zaapelowali do fanów, by opuścili płytę stadionu i schronili się w zadaszonych częściach obiektu. W efekcie koncert zaczął się dużo później niż planowano.