Na ten ultrabrutalny film czekam jak na zbawienie. Nawet aktor nie wie, czy go kiedyś zobaczymy
Tę ultrabrutalną czarną komedię mogli już zobaczyć szczęśliwcy na paru festiwalach filmowych. Wciąż jednak nie wiadomo, kiedy wejdzie do regularnej dystrybucji. Nawet wcielający się w tytułowego "Toksycznego mściciela" aktor nic na ten temat nie wie.
Żadnemu fanu złego (najlepszego!) kina nie trzeba tej produkcji przedstawiać. To w końcu dzieło Tromy, wytwórni znanych z tanich i brutalnych filmów. Tak obrazoburczych, że śmiesznych jak cholera. "Toksyczny mściciel" to jeden z ich najsłynniejszych tytułów. Jego bohater Toxic stał się ikoną studia. Pokochali go widzowie na całym świecie. Oryginał z 1984 roku doczekał się nie tylko trzech sequeli, ale też kreskówki.
Pierwsze informacje na temat nowej wersji pojawiły się jeszcze w 2010 roku. Od tamtej pory zmieniała się jej koncepcja i osoby powiązane z projektem. Ekipa weszła na plan jakieś trzy lata temu. Gotowa produkcja zdążyła już nawet ujrzeć światło dzienne. W duchu pierwowzoru opowiada ona o woźnym, który w wyniku tragicznego wypadku z toksycznymi odpadami zyskuje supermoce. Z nadludzką siłą i mopem w rękach musi ścigać się z czasem, aby uratować swojego syna, mierząc się z korporacyjnymi tyranami.
Toksyczny mściciel - kiedy premiera filmu?
W główną rolę wciela się znany widzom z "Gry o tron" Peter Dinklage. W ramach promocji nadchodzącego westernu z jego udziałem "The Thicket" udzielił on wywiadu Colliderowi. W trakcie rozmowy został zapytany, kiedy "Toksyczny mściciel" trafi do regularnej dystrybucji. Aktor nie był jednak w stanie jednoznacznie odpowiedzieć.
Wiem tyle co ty. Mój przyjaciel Macon Blair, scenarzysta i reżyser "Toksycznego mściciela", wciela się również Malachaia w "The Thicket". Uwielbiam pracować z tym facetem, zrobiłbym z nim każdy film. Ale trzymam kciuki, żeby produkcja niedługo trafiła do kin
- powiedział Peter Dinklage.
Aktor w żartobliwym tonie zachęcił również fanów, aby pisali do swoich kongresmenów. Oczywiście, w celu jak najszybszego wypuszczenia filmu do kin. "Nie wiem, co można zrobić w takiej sytuacji" - powiedział na koniec.
Nie wiadomo dlaczego po pokazach na festiwalach w zeszłym roku produkcja nie ma jeszcze daty premiery. Film zebrał przecież bardzo entuzjastyczne recenzje. Na portalu Rotten Tomatoes ma aż 92 proc. pozytywnych opinii od krytyków. "Tak jak oryginał, "Toksyczny mściciel" nie jest dla wszystkich - jednakże widzowie poszukujący ekstremalnego gore i ekstremalnie głupiej rozrywki nie będą zawiedzeni" - czytamy w podsumowaniu na portalu.
Więcej o filmach poczytasz na Spider's Web:
- To najcudowniejszy film, jaki ostatnio trafił na Max. Gapiłem się w ekran jak zahipnotyzowany
- Ten horror stał się viralowym hitem. Obejrzycie go za darmo
- To będzie najbrutalniejszy horror roku. Mamy na to świeżutki zwiastun
- Nazywają go najlepszym thrillerem tego roku. Prosto z kin trafił do streamingu
- Nowego "Kruka" nie da się oglądać. Po tym filmie zakraczecie "nigdy więcej"