REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Dzieje się

To była miłość w cieniu sekty. Na tym zdjęciu Nicole Kidman i Tom Cruise pozornie byli szczęśliwi

Choć pięknie wyglądali razem na wielkich galach, przyjęciach oraz fotografiach, w rzeczywistości ich małżeństwo nie było kolorowe. Do związku Nicole Kidman i Toma Cruise'a wdarła się sekta scjentologów, która wciągnęła również ich wspólne dzieci. To jedno ze zdjęć z czerwonego dywanu, na którym Nicole i Tom pozornie wyglądają na szczęśliwych. W rzeczywistości było inaczej. Przypomnijmy sobie głośną historię związku Nicole Kidman i Toma Cruise'a.

08.10.2023
17:00
Nicole Kidman Tom Cruise Shutterstock Featureflash Photo Agency
REKLAMA

Byli parą jak z obrazka. Nicole Kidman i Tom Cruise poznali się na planie filmu "Szybki jak błyskawica" w 1989 roku. Nicole miała wtedy 22 lata i szykowała się do podboju Hollywood. Tom był z kolei o sześć lat starszy od niej. Po takich rolach jak m.in. "Urodzony 4 lipca", "Koktajl" czy "Top Gun" był gwiazdorem uwielbianym przez publiczność. Aktorka wspominała w wywiadach, że gdy pierwszy raz zobaczyła Cruise'a dosłownie "opadła jej szczęka".

REKLAMA

Nicole Kidman i Tom Cruise byli parą jak z obrazka.

Również Tom był oczarowany australijską gwiazdą. Ich związek rozkwitał w błyskawicznym tempie, a Kidman żartowała nawet, że "oszalała z miłością", a relacja z Tomem niemal zwaliła ją z nóg. Ukochany miał uchronić ją też od złego, czyli molestowania seksualnego, które w latach 90. było na porządku dziennym w środowisku filmowym. Nicole w wywiadach opowiadała, że związek z Tomem i jego pozycja w filmowym świecie zrobiły swoje.

W Spider's Web piszemy o słynnych zdjęciach i głośnych historiach:

Jako początkująca aktorka w Hollywood nie padłam ofiarą molestowania seksualnego. Zawdzięczam to Tomowi. Jego pozycja uchroniła mnie przed zakusami potencjalnych agresorów - mówiła. Nicole wyszła za mąż za Toma, mając zaledwie 23 lata. I choć wiele osób mówiło jej, że jest za młoda na małżeństwo, ona nikogo nie słuchała. W końcu była nieziemsko zakochana. Nie liczyło się nic, a ni nikt poza Tomem.

Szaleńczo, namiętnie się zakochałam. I jak to bywa, gdy się zakochasz, cały mój plan dotyczący tego, co chcę robić w życiu, brzmiał wtedy: zapomnij, liczy się tylko on. Pochłonęło mnie to, z mojej własnej woli. Byłam zdesperowana, by mieć z nim dziecko. Nie obchodziło mnie, czy będziemy małżeństwem

wyjaśniała aktorka z rozbrajającą szczerością.

Ich związek został sfinalizowany w wigilię Bożego Narodzenia w 1990 roku w Telluride w stanie Kolorado. Jako że parze nie udało się mieć własnych dzieci, Kidman poroniła ciążę, postanowili adoptować dwójkę pociech: Isabellę ( ur.w 1992 roku) oraz Connora Antony'ego (ur.1995). Początkowo tworzyli kochającą się rodzinę. Cruise w rozmowie z mediami mówił, jak wiele radości sprawia mu patrzenie na bawiące się ze sobą pociechy. Czasami po prostu stoję z tyłu i patrzę. Albo wchodzę po schodach, stoję i słucham, jak się bawią. To są takie małe momenty w życiu, kiedy zatrzymujesz się i myślisz: chcę mieć pewność, że zapamiętam to na zawsze - tak mówił Tom o swojej rodzinie.

Równolegle do życia rodzinnego, Tom i Nicole rozwijali swoje kariery. Razem trafili na plan zdjęciowy filmu Stanleya Kubricka "Oczy szeroko zamknięte". Zagrali parę borykającą się z małżeńskimi problemami. Ich relacja w filmie błyskawicznie podsyciła plotki, jakoby w ich małżeństwie również nie działo się dobrze. Prawda była inna i jak wyznała Nicole po latach w wywiadzie, byli wtedy z Tomem bardzo szczęśliwym małżeństwem. W przerwach między kręceniem scen jeździliśmy na gokarty o trzeciej nad ranem - powiedziała w wywiadzie dla New York Times Magazine.

Sielankę małżeńską przerwała sekta scjentologiczna

Mimo że para pojawiała się ze sobą wszędzie, posyłając fotoreporterom promienne uśmiechy z imprez, z m.in. ceremonii rozdania Oscarów, problemy pojawiły się razem z angażowaniem się Toma w działania Kościoła Scjentologicznego. Niewiele osób wiedziało, że już na początku małżeństwa z Nicole, Tom angażował się w działania scjentologów. Ponoć Nicole próbowała go odwieść od tego pomysłu, natomiast sama nigdy nie dała się zwerbować. Co ciekawe, jeden z członków sekty scjentologicznej, do której należy Tom Cruise stwierdził jakiś czas temu, że Nicole Kidman zawsze była postrzegana przez scjentologów jako potencjalne źródło kłopotów.

Powodem była jej katolicka religia, ale też fakt, że ojciec aktorki jest psychologiem, przedstawicielem dyscypliny, której sprzeciwia się scjentologia. Mało tego, sekta inwigilowała Nicole Kidman. Jej telefon był na podsłuchu, wynajęto również prywatnego detektywa, który miał śledzić każdy krok gwiazdy. Sielanka z ukochanym mężem i dziećmi skończyła się, niewykluczone, że w dużej mierze przez sektę. Zresztą mówi się, że liderzy kościoła obawiali się, że Nicole odciągnie Cruise'a od religii. W związku z tym rozpoczęli spisek, w ramach którego, chcieli zniszczyć ich małżeństwo.

Separacja Toma i Nicole upubliczniona została w lutym 2001 roku, natomiast rozwód sfinalizowano kilka miesięcy później. Mówiono, ze Tom za plecami żony złożył dokumenty rozwodowe, natomiast z pomocą członków Kościoła Scjentologicznego rozglądał się za bardziej odpowiednią dla niego żoną. Kidman nigdy nie chciała dołączyć do sekty, mimo że jak głoszą plotki, usilnie namawiano ją, aby do niej wstąpiła. W 2002 roku Nicole mówiła w rozmowach z mediami, że jej życie niemal rozpadło się po rozwodzie.

REKLAMA

To były bardzo ciężkie chwile dla aktorki, tym bardziej, że jak twierdziła, mąż opuścił ją bez żadnej wcześniejszej rozmowy, odmawiając omówienia problemów w ich małżeństwie lub skorzystania z jakiejkolwiek pomocy czy porady specjalisty. Przykre w tej sprawie jest również to, że adoptowane dzieci pary zostały również wciągnięte do sekty, a od matki niemal odcięły się. Większość życia dzieci pary: Bella i Connor wychowały się bez matki. Nicole nie dostała również zaproszenia na ślub adoptowanej córki. Dzieci nie przyszły też na pogrzeb swojego dziadka, ojca Nicole Kidman.

Minęło już 21 lat, odkąd Kidman i Cruise rozwiedli się. Mimo że rozstanie z Tomem było ogromnym ciosem dla Nicole, po latach nie za bardzo wraca do tej sprawy; nie mówi źle o byłym mężu, ale również nie wspomina za wiele o sekcie. Z szacunku do adoptowanych dzieci również nie wypowiada się na temat ich życia. W 2021 roku na łamach "Harper's Baazar" tak mówiła o wydarzeniach z przeszłości: Byłam młoda. Myślę, że zbyt wiele z siebie oddałam tej relacji - podkreślała. Kidman w 2006 roku wyszła za mąż za piosenkarza Keitha Urbana, z którym ma dwie córki.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA