Fani już szkicują fabułę 3. sezonu Westworld i odpowiadają na pytania zadane w ostatnim odcinku
Westworld, zwłaszcza jego drugi sezon, to wyjątkowo pogmatwany i skomplikowany serial. Nasze szare komórki wystawiane są na wiele prób. Na szczęście fani chętnie podejmują wyzwanie. I już snują teorie na temat fabuły trzeciego sezonu.
Zakończenie drugiego sezonu Westworld to absolutne mistrzostwo świata. Jest ono zarazem bardzo satysfakcjonujące, jak i niespodziewane, a także – co pozornie wydaje się sprzeczne z wymienionymi wcześniej cechami – pozostawia nas z wieloma pytaniami, na które odpowiedź uzyskamy za wiele miesięcy.
Formalne ostrzeżenie: będziemy dyskutować o scenariuszu finałowego odcinka – jeżeli go jeszcze nie widziałeś, lepiej nie czytaj tego tekstu i wróć do niego po seansie.
A zdecydowanie jest o czym rozmawiać. Zakończenie serialu zmieniło nasze postrzeganie wielu wątków fabularnych i wielu postaci. Gdzie jest prawda, co jest iluzją? Ci fani wydają się już mieć odpowiedzi na wszystkie pytania. No, przynajmniej większość.
Kuźnia to broń mająca zapewnić kontrolę nad światem.
Wspomniana Kuźnia, jak już serial nam zdradził, to wielka baza danych zawierająca informacje o gościach odwiedzających park. To projekt, mający zapewnić rodzajowi ludzkiemu – a raczej zamożnym klientom Delos Corp. – nieśmiertelność. Ale… czy na pewno o to chodzi? Jak sugeruje SolidusTom na reddicie, skoro Delos jest w stanie stworzyć hosta będącego idealną repliką klienta i skoro jest w stanie go kontrolować – mimo drobnych problemów, jakim była rebelia hostów – to czy celem korporacji nie jest przypadkiem stworzenie armii niewolników? Ludzkości, która będzie tejże korporacji całkowicie podporządkowana? Swoją teorię argumentuje postacią Williama, który zdaje się być postacią kontrolowaną przez Forda. I który się starzeje, co – zdaniem SolidusToma – wyklucza teorię, jakoby on sam również był hostem.
Delos już dawno temu wypuścił wiele hostów na wolność.
Scena po napisach sugeruje, że coś z ludzkością stało się nie tak. William budzi się w zniszczonym, opustoszałym miejscu, a widok przez okno to jedna wielka ruina. Co prawda to placówka Delos, więc może to sugerować tylko to, że sama korporacja zbankrutowała lub stało się z nią coś złego. Dolores ma jednak przecież plan kontynuowania rewolty i chce wojny z rodzajem ludzkim. Skąd weźmie swoich żołnierzy? Malutka manufakturka pozostawiona jej przez Forda raczej nie wystarczy. Użytkownik reddita ImVeryMoist teoretyzuje jednak, że Delos już od pewnego czasu zastępuje wpływowe osoby na świecie ich hostowymi odpowiednikami. I to właśnie na nich liczy Dolores.
Gdzie właściwie znajduje się Westworld? Fani mają liczne teorie.
Teren o ogromnej powierzchni, na dodatek znajdujący się w odpowiednim klimacie z odpowiednią florą? Nie ma zbyt wielu miejsc do wyboru na Ziemi. Zwłaszcza w przyszłości, kiedy to mnożąca się ludzkość zajmuje coraz większe połacie terenu. Tymczasem nad Westworld nawet nie ujrzymy smug kondensacyjnych po odrzutowcach. Wielu użytkowników reddita, sugeruje, że wynajem tak dużej połaci terenu na Ziemi jest dużo mniej opłacalne finansowo, niż… zbudowanie odpowiedniej biokopuły na jakimś ciele niebieskim. Na przykład na Księżycu. Teorii sprzyja fakt, że twórcy serialu nigdy nie pokazali, jak właściwie goście dostają się do parku. Widzieliśmy tylko ostatnie etapy ich podróży. Na dodatek taka księżycowa baza na pewno pozwala na uniknięcie nadzoru władz czy zredukowanie zagrożenia, jeśli chodzi o szpiegostwo przemysłowe.
Czy Stubbs jest hostem?
O tym fani teoretyzowali już od dawna, chociażby w tym czy w tym miejscu. Na pewno postać szefa ochrony Westworld jest zagadkowa. Jednak scena, w której pozwala on hybrydzie Charlotte i Dolores opuścić park z wykradzionymi zapisami świadomości w torebce, wydaje się to potwierdzać. Być może po prostu zaczął sympatyzować z cyfrowymi niewolnikami, kiedy zrozumiał że ich cierpienie nie różni się od naszego. Fani jednak są – a przynajmniej ich większość – absolutnie przekonani, że Stubbs nie ma wiele wspólnego z prawdziwym człowiekiem.
Kto właściwie przeżył finał drugiego sezonu?
Cały reddit wydaje się nad tym głowić. Sceny zgonów wielu bohaterów nie są do końca oczywiste – nie w momencie, w którym odkrywamy możliwość transferu świadomości, cyfrowych zaświatów i świata w wirtualnej rzeczywistości. Nie wiemy, czyje świadomości skradła Dolores. Nie wiemy też, które hosty zdołają naprawić Felix i Sylvester. W każdym razie każda postać – i każdy aktor – mogą liczyć na powrót w trzecim sezonie. Spekulacjom nie ma końca.
A skoro już o zawartości torebki Dolores / Charlotte mowa…
Fani głowią się, czyje świadomości właściwie porwała? Widzieliśmy co najmniej pięć kul z zapisanymi informacjami. Niektórzy fani sugerują w wielu miejscach, że pojedyncza kula jest na tyle pojemna, by przechować więcej niż jedną świadomość. Czy więc uratowała pięć osób? Czy to ludzie, czy hosty? A może w tych pięciu kulach znajduje się cała cyfrowa populacja Westworld? Na razie nie ma jednej, decydującej teorii wśród fanów.
Jaką motywację miał William? Co nim kierowało, by zniszczyć Kuźnię i czy faktycznie chciał to uczynić?
Nad tym zastanawia się użytkownik thewritingchair. I ma całkiem ciekawą teorię. Jego zdaniem, William zdawał sobie sprawę, że po tylu spędzonych latach w parku Delos dysponuje jego doskonałą kopią. I może bez trudu go odtworzyć w ciele hosta. Sęk w tym, że William nie wydaje się być podekscytowany tym pomysłem „Szlag, jednak już jestem w tej rzeczy” mówi w scenie po napisach. Prawdopodobnie był przerażony możliwością bycia kontrolowanym przez Delos i chciał upewnić się, że jak umrze – to już na zawsze. To by tłumaczyło też, czemu zrezygnował z zabicia się po tym, jak zdał sobie sprawę z zamordowania własnej córki.