REKLAMA

"What If? A co gdyby?" Randalla Munroe, czyli "Naukowe odpowiedzi na absurdalne i hipotetyczne pytania" - recenzja sPlay

Już 7 października na sklepowe półki trafi wyjątkowa książka. Autorem “What If? A co gdyby?” jest Randall Munroe, czyli znany z rysownik prostych wizualnie i bogatych w treść komiksów, będący jednocześnie byłym pracownikiem NASA tworzącym roboty. Zbiór naukowych odpowiedzi na trudne pytania w formie książki pochwalił sam Bill Gates.

"What If? A co gdyby?". Ksiażka Randalla Munroe od XKCD
REKLAMA
REKLAMA

Wśród geeków mających dostęp do internetu od dłuższego czasu trudno znaleźć osobę, która nie kojarzyłaby komiksów Randalla Munroe. Jeśli nie z nazwiska, to przynajmniej z adresu strony internetowej xkcd.com lub z charakterystycznego i minimalistycznego stylu rysownika.

what-if-a-co-gdyby

Jaką mocą dysponuje Yoda?

Komiksy na stronie xkcd są oszczędne w formie, ale bogate w treść. Nie da się ukryć, że przeznaczone są głównie dla geeków - poruszają często tematykę zahaczającą o informatykę lub nauki ścisłe - ale tak naprawdę to każdy użytkownik internetu znajdzie w nich coś dla siebie.

Randall Munroe specjalizuje się w analizowaniu otaczającego nas świata na różne sposoby i lubuje się w znajdywaniu odpowiedzi na te nawet najbardziej absurdalne pytania. Swoje różne przemyślenia razem z komiksami ubrał w formie książki, zawierającej opracowania pytań zadanych mu przez internautów.

Ile karabinów maszynowych potrzeba, by zbudować z nich plecak odrzutowy?

Książkę zacząłem kartkować i nim się obejrzałem minęła godzina, a ja z wielką chęcią czytałem o pomysłach na realizację kolejnych absurdalnych teorii. Lekturę zakończyłem już drugiego dnia po odebraniu przesyłki z książką.

what-if-a-co-gdyby-2

Nie oznacza to, że “What If?” kurzy się na półce. Zdarzało mi się sięgać do tej książki razem z gośćmi. Otwieraliśmy ją na losowej stronie i śmialiśmy się do rozpuku podczas odczytywania na zmianę niektórych co ciekawszych fragmentów.

Co by się stało, jeśli z człowieka zniknęłoby nagle DNA?

Pytania zadawane autorowi "What If? A co gdyby?" nie są proste. Autor nie zraża się jednak i stara się dogłębnie zanalizować każdą sytuację na bazie wiedzy zdobytej przez człowieka w ciągu kilku ostatnich tysiącleci.

Autor szukając odpowiedzi na pytanie, co by się stało po uderzeniu piłki bejsbolowej lecącej osiągającej 90 proc. szybkości światła, oglądał archiwalne materiały wideo prezentujące efekty wybuchów jądrowych.

what-if-a-co-gdyby-1

Co stałoby się z człowiekiem, który zacząłby się nagle unosić z szybkością 30 centymetrów na sekundę?

Randall Munroe wiele kwestii opisuje w plastyczny sposób, ale tam gdzie potrzeba posiłkuje się obliczeniami matematycznymi. Przeprowadza też symulacje komputerowe, zadaje pytania autorytetom z różnych dziedzin i drąży każdy temat aż do końca.

Humor autora z pewnością zrozumieją osoby, które wychowały się na internecie. Wstawki o konieczności podania cytatu przy "oczywistych oczywistościach" wywołają uśmiech na twarzy nawet okazjonalnego użytkownika Wikipedii.

Czy pływanie w basenie z paliwem jądrowym byłoby śmiertelne?

Książka napisana jest w bardzo humorystycznym tonie i nie ma zamiaru prawić morałów. Nie hołduje jednak zasadzie, że "tak naprawdę nie ma głupich pytań, a są jedynie głupie odpowiedzi" - a chociaż pokazuje, że nawet próba ich szukania może być dla nas nauką, to niektóre pytania odpowiedzi się nie doczekały.

what-if-a-co-gdyby-3

Randal Munroe zostawił sobie furtkę do wyśmiania niektórych pomysłów zgłaszanych przez czytelników jego strony. W "What If?" jest rubryczka, w której znalazło się kilka zagadnień, których analizy autor się nie podjął. Nie omieszkał jednak ozdobić danego zagadnienia ironicznym obrazkowym komentarzem.

Jak długo łódź podwodna przetrwa w przestrzeni kosmicznej?

“What If? A co gdyby?” przypomina mi nieco “Gotowanie dla geeków” Jeffa Pottera i “Gastrofazę” Mary Roach. We wszystkich trzech przypadkach mój wewnętrzny geek cieszył się z lektury. Naukowy język w tych trzech publikacjach nie był jednak namolny i nie sprawiał wrażenia nudnego wykładu.

Książka Randalla Munroe miesza w idealnych proporcjach humorystyczne i naukowe podejście do nie do końca poważnych problemów. Czytelnik nie jest zarzucany wzorami matematycznymi i obliczeniami, a opis hipotetycznych sytuacji i niemożliwych scenariuszy jest wystarczający.

what-if-a-co-gdyby-4

I wreszcie - co by się stało, gdyby wszyscy mieszkańcy Ziemi stanęli w jednym miejscu i na raz podskoczyli?

Zdecydowanie polecam przyjrzenie się tej pozycji, gdy trafi do sprzedaży na polskim rynku. To kawał świetnej lektury, przy której można się dobrze bawić ładnych kilka godzin i wielokrotnie do niej wracać.

Wcale nie trzeba czytać jej chronologicznie. Zamiast tego zaspokoić swoją ciekawość wybierając z listy pytań te frapujące nas najbardziej. Dość jednak powiedzieć, że wybór nie będzie prosty, a z każdym rozdziałem tym robi się coraz ciekawiej.

REKLAMA

“What If? Co by było gdyby” o polskim podtytule “Naukowe odpowiedzi na absurdalne i hipotetyczne pytania” ukazało się w anglojęzycznej wersji w zeszłym roku. Książkę przetłumaczoną na nasz rodzimy język będzie można kupić już 7 października nakładem wydawnictwa Czarna Owca.

Zresztą nie oszukujmy się, i tak zajrzycie do tej książki. Inaczej powyższe śródtytuły nie dadzą wam spokoju. Wkońcu musicie dowiedzieć się... "co by było, gdyby...".

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA