Koniec z kłamaniem na temat wieku na YouTubie. Platforma poinformowała, że wprowadza nową technologię opartą na sztucznej inteligencji, która będzie identyfikowała niepełnoletnich użytkowników. Niezależnie od tego, jaką wprowadzą datę urodzenia.

Media społecznościowe wprowadzają w życie przepisy, które mają uchronić nastoletnich użytkowników przed szkodliwymi treściami. Ostatnio o weryfikacji wieku mówiło się w kontekście serwisu X, który zaczął blokować treści dla dorosłych na terenie Europy, natomiast dziś pojawiła się informacja, że praktyki z oszukiwaniem wieku zamierza ukrócić YouTube.
YouTube wprowadza funkcję weryfikowania wieku
YouTube poinformował, że zamierza wprowadzić funkcję weryfikowania wieku, która będzie oparta na sztucznej inteligencji. Będzie ona w stanie ocenić wiek osoby na podstawie oglądanych przez nią filmów, a także tego, jak długo użytkownik posiada konto - poinformował James Beser, dyrektor ds. zarządzania produktami w YouTube. Wprowadzona przy rejestracji data urodzenia nie będzie miała w tej sytuacji znaczenia, co oznacza, że nie będzie można oszukać platformy.
Jeśli nowa funkcja zidentyfikuje niepełnoletniego użytkownika, YouTube podejmie dodatkowe kroki w celu regulacji treści poprzez wyłączenie spersonalizowanych reklam czy ograniczenie określonych rodzajów treści, które były przez internautę najczęściej oglądane. Może oczywiście wydarzyć się tak, że platforma popełni błąd przy określeniu wieku danej osoby. W takiej sytuacji użytkownik będzie mógł przesłać swój dokument tożsamości, by potwierdzić swój wiek.
Technologia wykrywania wieku została po raz pierwszy ogłoszona w lutym. Prezes YouTube'a, Neal Mohan, podkreślił wówczas, że dzięki nowemu narzędziu rodzice będą mogli dokładniej monitorować aktywność swoich dzieci na platformie. A okazuje się, że YouTube jest najpopularniejszą aplikacją społecznościową - jak wynika z badań Pew Research Center, aż 90 proc. nastolatków między 13 a 17 rokiem życia korzystało z YouTube'a w zeszłym roku. Dla porównania - z TikToka korzystało tylko 63 proc. z nich.
Na początek w najbliższych tygodniach funkcja zostanie przetestowana na niewielkiej liczbie użytkowników w Stanach Zjednoczonych, a następnie technologia zostanie udostępniona szerszemu gronu użytkowników.
O YouTubie czytaj w Spider's Web: