Vimeo to wylęgarnia świetnych produkcji. Ostatnio trafiłam na świetną animację, która - co jeszcze lepsze - ma być początkiem serii. "Rotary Park" to opowieść o tajemniczym i niezwykłym miejscu, które może być lekiem na szarą codzienność.
Głównego bohatera "Rotary Park" poznajemy w chwili największego załamania. Mężczyzna nie mogąc poradzić sobie z odrzuceniem przez ukochaną osobę, postanawia... popełnić samobójstwo. Przed śmiercią ratuje go własna niezdarność i... dzwonek do drzwi. Listonosz przynosi paczkę, w której znajduje się tajemnicza wiadomość, adres oraz duży klucz. Postać udaje się we wskazane miejsce, które - jak wynika z dziwnej przesyłki - ma pomóc mu rozpocząć życie na nowo. Trafia do Rotary Park, w którym wszystko jest możliwe.
W niezwykłym parku nasz bohater spotyka stworzenia, o których nigdy mu się nie śniło. Jest wstrząśnięty, ale na razie ciekawość zwycięża. Co dalej czeka go w tym szalonym miejscu, gdzie pies może mieć pióra, a miś podobny jest do tego znanego am z filmu Ted? "Rotary Park" to taki zaczarowany ogród, w którym możemy poczuć ten sam klimat co przy okazji serii filmów animowanych "Shrek".
Zapowiada się naprawdę świetny cykl animowany, który pod względem zarówno wykonania jak i prezentowanego dowcipu jest po prostu majstersztykiem. Niestety nie wiadomo, kiedy twórcy udostępnią kolejny odcinek. Liczę, że już niedługo, bo jestem ciekawa, co dalej czeka naszego bohatera. Rotaryyy Paaaaark!