"Złote Krople" to polski pełnometrażowy film animowany dla dzieci, za który odpowiedzialny jest Studio Virtual Magic ("Asylum 5D", "Kajko i Kokosz") wraz z ATM Grupa S.A. O tym projekcie mówiło się już w 2010 roku, kiedy zapowiadano premierę filmu na 2012 rok. Jak widać, dopięcie wszystkiego na ostatni guzik zajęło twórcom jeszcze dodatkowe dwa lata, bo zwiastun "Złotych Kropli" dopiero teraz się ukazał.
Tak na dobrą sprawę, prace nad filmem zaczęły się już 14 lat temu, niestety problemy z finansowaniem powstrzymały Studio Virtual Magic przed skończeniem projektu. Dopiero w 2008 roku Polski Instytut Sztuki Filmowej sypnął groszem, a następnie ATM Grupa, która postanowiła wspomóc twórców polskiej animacji.
"Złote Krople" są baśniową opowieścią o dwójce rodzeństwa (10-cio letnim Adasiu i 16-to letniej Anecie), którzy wyruszają w magiczną podróż, aby pomóc swojej chorej mamie dzięki tytułowym Złotym Kroplom, które spełniają życzenia. Adaś (głos Benjamina Lewandowskiego) i Aneta (głos Aleksandry Kowalickiej) dzięki pomocy „Czarownicy” odwiedzają średniowieczną krainę, spotkają złych piratów i szalonego króla.
Fabuła animacji niczym nie zaskakuje, jest raczej zbiorem klisz z bajek dla dzieci, jednakże dobrze, że w Polsce – ubogiej w rodzime produkcje animowane dla dzieci – chociaż takie projekty powstają. "Złote Krople" według twórców mają być oryginalnym połączeniem klasycznej animacji rysunkowej z trójwymiarową scenografią komputerową (Studio Virtual Magic przy pracach wspierało AMD). Problem tylko w tym, że… to się nie sprawdza. Trójwymiarowe tło wygląda całkiem nieźle, ale rysunkowe postacie już dużo gorzej i gryzą się z komputerowo zrobionym tłem. Dodatkowo zwiastun jest strasznie chaotyczny, a muzyka nijak się ma do prezentowanego klimatu. Niemniej, trzymam kciuki żeby film okazał się sukcesem i pociągnął za sobą więcej takich rodzimych produkcji.
W filmie usłyszymy m.in. Macieja Stuhra, Cezarego Pazurę, Andrzeja Grabowskiego, Roberta Gonerę, Marzenę Kipiel-Sztukę, Dariusza Gnatowskiego, Jarosława Boberka, Tomasza Kota i Jerzego Kryszaka.