Do startu nowego, czwartego już sezonu "American Horror Story", zatytułowanego "Freak Show" pozostało raptem sześć dni. Jeśli dotychczas niewiele was to obchodziło, po obejrzeniu czołówki możecie zmienić nastawienie. Jest niesamowita.
Świetnych czołówek do seriali było już sporo - żeby daleko nie szukać, starczy wymienić choćby te z "Dextera", "Gry o Tron" czy "Detektywa". Ale czegoś tak klimatycznego i nastrojowego, jak intro "Freak Show", nie widziałem chyba nigdy. Fantastyczna animacja, przywodząca na myśl połączenie wesołego miasteczka z trzeciej części gry "Silent Hill" i filmu "Freaks" z 1932 roku (nota bene to naprawdę interesujące dzieło, polecam obejrzeć).
Akcja „American Horror Story: Freak Show” będzie dziać się na początku lat 50-tych w mieście Jupiter na Florydzie. Fabuła skupiona będzie wokół gabinetu osobliwości - tak się ponoć tłumaczy "freak show" - prowadzonego przez podstarzałą gwiazdę kabaretu, Elsę Mars. Trailer serialu możecie zobaczyć tutaj, a wszystkie teasery w tym miejscu. Sezon 4 ma składać się z 13 odcinków i podobnie jak wszystkie poprzednie, będzie odrębną, zamkniętą historią.