Zwiastun najnowszej produkcji Burtona, "Big Eyes", której premiera zapowiedziana jest na grudzień bieżącego roku ogląda się... dziwnie. Bo to film bardzo nieburtonowski - mało groteskowy, opowiadający o zwykłych ludziach i w dodatku bez Johnny'ego Deppa oraz Heleny Bonhan Carter.
"Big Eyes" to historia malarki Margaret Keane, która w latach 50. i 60. zasłynęła serią obrazów, przedstawiających głównie dzieci z charakterystycznymi, dużymi oczami i jej związku z mężem, Walterem, który przypisał sobie ich autorstwo. Scenariusz, za który odpowiedzialni są Scott Alexander i Larry Karaszewski oparty jest o autentyczne wydarzenia. W filmie w rolach głównych zobaczymy Amy Adams oraz Christopha Waltza. Ścieżkę dźwiękową przygotował ulubiony kompozytor Burtona, Danny Elfman.