REKLAMA

Amber Heard śmieje się Deppowi w twarz. Jej kariera kwitnie, a prawnicy chcą unieważnić pozew aktora

Przegrał proces o zniesławienie, stracił kluczową rolę w dużej franczyzie, a jego apelację odrzucono. Johnny Depp nie ma już perspektyw na odniesienie sukcesu w walce z brytyjskim systemem sądowniczym. Teraz, na domiar złego, prawnicy Amber Heard twierdzą, że roszczenia Deppa w USA również powinny zostać definitywnie odrzucone.

Amber Heard Johnny Depp pozew aquaman 2
REKLAMA

Konflikt Johnny'ego Deppa z Amber Heard od kilku lat przewija się przez sale sądowe. W Wielkiej Brytanii Aktor odwołał się od niekorzystnego wyroku w Sądzie Apelacyjnym i jego apelacja została odrzucona, jednak w USA walka wciąż trwa. W związku z artykułem w „The Washington Post”, Depp złożył w sądzie pozew o zniesławienie, oczekując od Heard 50 mln dol. zadośćuczynienia. Nowa data rozpoczęcia procesu wyznaczona jest na kwiecień przyszłego roku. Podobno aktor zamierza przedstawić dowody, które świadczą o kłamstwach byłej żony. Jednym z nich jest zapis rozmowy z funkcjonariuszami i nagranie z dnia, w którym gwiazdor rzekomo wpadł w szał i zaatakował partnerkę.

REKLAMA

Tymczasem niedawne niepowodzenie Deppa w kwestii apelacji dało prawnikom Amber Heard powód, by zakwestionować amerykański pozew.

Przypomnijmy, że w 2018 roku „The Washington Post” opublikował list aktorki, w którym szczegółowo opisała swoją „walkę o prawdę” i całą batalię z oskarżeniami o pomówienia i kłamstwa. Teraz Heard zażądała przesłuchania, składając skargę przed sędzią Penney Azcarate, która została przydzielona do sprawy.

Szansa na to, że strategia obrońców aktorki się opłaci, jest całkiem spora. Skoro londyński sąd uznał, że redaktor naczelny tabloidu „The Sun” miał prawo nazwać hollywoodzkiego gwiazdora „żonobijcą”, bo to określenie jest „w gruncie rzeczy prawdziwe”, a przewidywania dotyczące schyłku kariery Deppa okazały się zasadne, kolejne rzucane pod nogi aktora kłody mogą sprawić, że się na nich wywróci – tym razem ostatecznie.

Z kolei studio Warner Bros. najwyraźniej nie zamierza odciąć się od Heard, tak jak zrobiło to z Deppem.

Amber Heard na swoim Instagramie potwierdziła powrót do roli Mery w filmie „Aquaman 2”. Co więcej, dziennikarz i scooper Daniel Ritchtman twierdzi, że trwają rozmowy nad solowym projektem poświęconym właśnie Merze.

REKLAMA

Oscarowe i głośne tytuły możesz obejrzeć w CHILI za darmo dzięki nowej promocji Logitech sprawdź.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA