REKLAMA

Świąteczna reklama firmy Apart aż prosiła się o taką parodię. Internet oszalał na punkcie przeróbki Klubu Komediowego

Apart zrobił 4-minutową (!) reklamę, w której Julia Wieniawa, Anna Lewandowska i Małgorzata Socha śmieją się do siebie ozłocone na święta. Internet na spocie nie zostawil suchej nitki, ale dopiero Klub Komediowy idealnie podsumował nowe wideo marki biżuteryjnej – sprawdźcie ich nową parodię.

apart reklama
REKLAMA
REKLAMA

W ostatnich dniach szczególnie głośno jest o kampanii sieci sklepów z ekskluzywną biżuterią Apart. Zatrudnione do nagrania zostały niezwykle popularne wśród Polek celebrytki: Julia Wieniawa, Anna Lewandowska i Małgorzata Socha, ale głośne nazwiska nie wystarczyły do zrobienia dobrego wrażenia. Zresztą zobaczcie sami.

Reklama świąteczna firmy Apart jest tak sztuczna i oderwana od rzeczywistości, że sama wchodzi na rejony autoparodii.

Odrobina blichtru i highlife'u jeszcze nikomu nie zaszkodziła, ale twórcy nowej kampanii zdecydowanie przesadzili. Tak bardzo skoncentrowali się na pokazaniu egzaltowanych bohaterek prezentujących biżuterię do utworu Zbigniewa Wodeckiego, że zapomnieli o stworzeniu jakiejkolwiek historii. A to właśnie inteligentnie zbudowana opowieść najbardziej przyciąga widzów dobrych bożonarodzeniowych reklam.

W odbiorze całości nie pomógł też fakt, że nasza obecna rzeczywistość jest niezwykle daleka od tego, co pokazano na wideo. To oczywiste, że prawda ekranu zawsze będzie trochę piękniejsza niż świat widziany za naszymi oknami. Ale wszystko należy robić w granicach rozsądku. Nawet nie chodzi o to, że mało kto ubiera choinkę w swojej najlepszej biżuterii. Prawdziwie białych świąt nie mieliśmy od lat (i raczej nieprędko je znowu ujrzymy), a w warunkach pandemii COVID-19 wiele osób nawet nie wie, czy będzie mogło spotkać się z rodziną na Wigilię.

Dlatego internauci zareagowali z olbrzymim entuzjazmem na parodię reklamy przygotowaną przez Klub Komediowy.

Przeróbka napisana przez Mateusza Lewandowskiego skoncentrowała się na wyśmianiu nieszczególnie wybitnego aktorstwa zaprezentowanego przez Wieniawę, Lewandowską i Sochę, a także absurdalności całego wideo oraz jej przeraźliwej długości. To zresztą element, na który zwracały uwagę nawet osoby chwalące pomysł Apartu. Bo przecież przez prawie 4 minuty filmu de facto nic się w nim nie dzieje. Bohaterki zmieniają ubrania i biżuterię, a międzyczasie śmieją się radośnie do kamery, ale nic poza tym. Sensu w tym niewiele, a i poczucia szczęścia wśród widzów nie więcej.

Co innego podczas słuchania śpiewu Anny Iwanek w parodii Klubu Komediowego. Dość powiedzieć, że ich materiał doczekał się 13 tys. reakcji na Facebooku (oryginalna kampania na fanpage'u Apartu zebrała ich „tylko” 2,9 tys.). W znacznej większości pozytywnych. Do całej sprawy odniosła się też sama sieć, która w komentarzu pod postem Klubu Komediowego napisała:

REKLAMA

Inna sprawa, że przecież (co podkreślają również internauci) w kwestii satyrycznego przedstawienia świątecznego blichtru oba filmy wypadły równie dobrze. Choć twórcy jednego z nich robili to zapewne z nieco większą samoświadomością.

* Zdjęcie tytułowe pochodzi z serwisu YouTube.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA