ASAP Rocky aresztowany na lotnisku. Chłopak Rihanny jest podejrzany o udział w strzelaninie
ASAP Rocky został zatrzymany na lotnisku w Los Angeles. Raper i partner Rihanny jest podejrzany o atak z użyciem broni, którego miał się dopuścić w zeszłym roku. Policja podaje, że oddał kilka strzałów po tym jak pokłócił się z ofiarą. Poszkodowana osoba przeżyła, ale została ranna.
ASAP Rocky wraz z ciężarną Rihanną wracali z wczasów na Barbadosie, czyli ojczyźnie piosenkarki i ojca rapera. Media podają, że w środę rano na lotnisku w Los Angeles został aresztowany i wyprowadzony w kajdankach. Zatrzymanie ma związek z "napaścią z użyciem śmiercionośnej broni", a konkretnie broni palnej.
ASAP Rocky aresztowany. Miał strzelać kilka razy do ofiary.
W oświadczeniu policji z L.A. możemy przeczytać, że na początku listopada 2021 roku w Hollywood miała miejsce kłótnia pomiędzy dwiema osobami. Skończyła się oddaniem strzałów w kierunku ofiary, która doznała niewielkich obrażeń. Po wszystkim podejrzany i dwóch innych mężczyzn uciekli z miejsca zdarzenia na piechotę.
W wyniku śledztwa ustalono, że osobą pociągającą za spust miał być 33-letni Rakim Mayers, znany jako ASAP Rocky. Dodajmy, że raper nie usłyszał jeszcze zarzutów i ani jego przedstawiciel, ani Rihanna nie skomentowali sprawy. "NBC News" podaje za to, że ofiara zeznała, że w jej kierunku oddano trzy lub cztery strzały, a jeden z pocisków trafił ją w rękę.
ASAP Rocky w ostatnim czasie ma złą prasę z powodu plotek o tym, że miał zdradzić Rihannę z jej przyjaciółką. Kobieta zdementowała pogłoski, a internauta, który rozkręcił dramę, wycofał się ze swoich słów. Ma też na koncie wyrok za napaść. W 2019 roku został zatrzymany w Szwecji pod zarzutem pobicia i z tego powodu nie wystąpił na Open'erze. Wstawiał się za nim wtedy sam Donald Trump i ostatecznie spędził miesiąc w więzieniu i zapłacił tysiąc dolarów odszkodowania.
* zdjęcie główne: kadr z ASAPROCKYUPTOWN / YouTube