„Atomówki” dostaną własny serial aktorski. Czy fani kultowej animacji zaakceptują poważne zmiany w fabule?
Stacja The CW specjalizuje się w tworzeniu seriali o młodych superbohaterach oraz odświeżonych adaptacji popularnych opowieści dla dzieci i młodzieży. Najnowszy projekt firmy połączy obie grupy tytułów. The CW rozpoczęło prace nad aktorską wersją popularnej serii „Atomówki”. Nie spodziewajcie się jednak historii o dorastających bohaterkach.
„Atomówki” to jedna z najważniejszych produkcji klasycznego Cartoon Network. Serial stworzony przez Craiga McCrackena opowiadał historię trójki dziewczynek stworzonych przez profesora Atomusa z wymienionych w czołówce składników: cukru, słodkości, innych śliczności oraz dodanego przypadkiem związku X. W taki sposób powstały mające supermoce bohaterki, które na przestrzeni sześciu sezonów walczyły ze złem szerzącym się w mieście Townsville i jednocześnie radziły sobie z typowymi problemami dziecięcego życia.
Kultowa animacja do dzisiaj cieszy się dużą sympatią widzów, którzy w dodatku są bardzo wyczuleni na jakiekolwiek próby przerabiania historii wymyślonej przez McCrackena. Powodem takiego stanu rzeczy jest powstały w 2016 roku reboot, który doczekał się bardzo mieszanych recenzji, a przez fanów oryginalnej serii został odebrany niemalże jak obelga. Dlatego zaplanowany przez The CW aktorski reboot animacji stanie przed niemałym wyzwaniem przekonania do siebie fanów.
Nowe „Atomówki” nie będą już opowiadać o uczęszczających do przedszkola czy szkoły dziewczynkach.
Jak podaje portal Variety, produkcja pokaże przyszłość Bójki, Bajki i Brawurki. Popularne bohaterki w serialu The CW będą miały około 20 lat, a czasy w walki ze złem zostawią daleko za sobą. Nie będą też wcale wspominać ciepło swojego dzieciństwa wypełnionego ciągłymi walkami. Czy zdołają porzucić dawne resentymenty i na nowo połączyć się, gdy świat znów będzie potrzebować pomocy Atomówek?
Nowe „Powerpuff Girls” przygotowują scenarzysta „Juno” Diablo Cody oraz pracująca przy takich serialach jak „Veronica Mars” i „Jeździec bez głowy” Heather Regnier. Za produkcję będzie odpowiadać Warner Bros. Television. Dzieło znajduje się na wczesnym etapie powstawania, więc nie ma jeszcze informacji na temat członków obsady. Nie wiadomo też nic o ewentualnym zaangażowaniu Craiga McCrackena, który obecnie jest zajęty pracą nad animacją „Kid Cosmic” dla platformy Netflix.