To będzie fajny sposób na zakończenie weekendu. TVN już dziś o 22:30 wyemituje wielki kinowy hit. Avengers: Czas Ultrona miał jednak wyglądać nieco inaczej, niż ostatecznie wyszło.
Avengers: Czas Ultrona, nazywany też Avengers 2, to jeden z najbardziej widowiskowych filmów ostatnich lat. Tym razem superbohaterowie pod wodzą Tony’ego Starka będą starali się powstrzymać złowrogiego Ultrona przed zniszczeniem całej naszej planety. Iron Man, Kapitan Ameryka, Thor, Hulk, Czarna Wdowa i Hawkeye stoczą trudną walkę z niezwykle groźnym oponentem. Oprócz niesamowitych akcji i efektów specjalnych, możecie się też spodziewać wielu dużej dawki dobrego humoru.
Co ciekawe, film jeszcze podczas realizacji przechodził wiele zmian i miał wyglądać zupełnie inaczej.
W pierwotnej wersji Avengers: Czas Ultrona miała się pojawić Kapitan Marvel.
Z tego pomysłu jednak zrezygnowano. Scenarzyści uznali, że to zbyt ważna postać dla całego uniwersum, by ją przedstawiać wraz z grupą innych nowych postaci. Dlatego też w trakcie przeróbek pierwszej wersji skryptu podjęto decyzję, że heroska dostanie w przyszłości film poświęcony wyłącznie jej, a dopiero potem połączy się jej postać z resztą Mścicieli.
W filmie miał pojawić się Loki. Nawet nakręcono wszystkie sceny.
Tom Hiddleston pojawił się na planie i wystąpił w filmie. Dlaczego więc nie ma go na liście płac? Sceny z udziałem jego postaci ostatecznie wycięto. Reżyser uznał, że film i tak jest bliski bycia przeładowanym różnymi wydarzeniami i postaciami. Stwierdził, że obecność Lokiego wprowadza więcej zamieszania niż korzyści. Biedny Tom…
Avengers: Czas Ultrona miał zakończyć się nieco inaczej (uwaga, spoiler!)
Z szacunku dla tych, którzy filmu nie widzieli, nie opiszemy właściwego zakończenia. Reżyser pierwotnie chciał jednak zamknąć film pojawieniem się Spider-Mana i Kapitan Marvel. Nie mógł jednak tego zrobić, z przyczyn prawno-licencyjnych. Ponoć bardzo się zirytował, gdy dowiedział się jeszcze podczas produkcji Avengerów, że Kapitan Marvel jednak się pojawi w filmie – jej własnym – oraz że Marvel Studios w końcu pozyskało prawa do Spider-Mana. Niestety, scenariusza już nie można było zmienić.
Pomysłów na wygląd Ultrona było wiele.
O czym możemy się dowiedzieć z facebookowego profilu Andy’ego Parka, który zajmuje się tworzeniem projektów artystycznych do filmów Marvela. Rozumiemy, dlaczego te prace zostały odrzucone – Marvel Studios należy do Disneya. A przecież ta wytwórnia nie pozwoliłaby na tak mroczną postać:
Avengers: Czas Ultrona to ulubiona rola aktorska Stana Lee. Teraz zobaczycie ją w telewizji (drobny spoiler).
Stan Lee ma w każdym filmie Marvel Studios jakąś drobną, trzecioplanową rolę. Jak sam twierdzi, jego ulubiona to ta w Avengers: Czas Ultrona. Jest w niej częstowany asgardzkim alkoholem przez Thora, a w następnej scenie widać, jak jest wynoszony po utracie przytomności. Czemu właśnie to panu Lee się najbardziej spodobało? Jego odpowiedź jest rozbrajająca: bo to dwie sceny, a nie jedna.