„Avengers: Koniec gry” zasługuje na wszystkie zainwestowane przez was emocje. Przynajmniej według krytyków
Oczekiwania związane z „Avengers: Koniec gry” są ogromne. Wielokrotnie w przeszłości zdarzało się jednak, że wyczekiwane produkcje zawodziły rozentuzjazmowanych widzów. Wygląda na to, że tak nie będzie w tym przypadku. W sieci pojawiły się pierwsze, niezwykle pozytywne reakcje na film Marvela.
Pierwsi polscy widzowie w niektórych częściach kraju będą mogli zobaczyć „Avengers: Endgame” już jutro. Można więc powiedzieć, że długi czas oczekiwania niemal dobiegł końca. W Stanach Zjednoczonych jest jednak kilkuset szczęśliwców, którzy mogli obejrzeć produkcję jeszcze wcześniej. Chodzi oczywiście o przedstawicieli mediów. Krytycy ochoczo skorzystali ze swojego przywileju i masowo zaczęli pisać tweety.
Osoby obawiające się spoilerów z „Avengers: Koniec gry” mogą odetchnąć spokojnie.
Pierwsze reakcje pozbawione są szczegółowych informacji na temat fabuły czy zakończenia. Pozwalają jednak całkiem dobrze rozeznać się w tym, czego możemy się spodziewać po nowym dziele Marvel Studios. W znacznej większości podtrzymują też nadzieję, że będziemy mieć do czynienia z filmem dekady.
Pierwsze reakcje krytyków są niezwykle pozytywne. Będzie dużo nawiązań, puszczania oka do fanów, ale też wzruszeń. A finał ma być poruszający.
#AvengersEndgame is A LOT. Too much at times. But wow the payoff is huge. Left me proud to have invested over a decade in a franchise that delivers an inspiring exploration of what it means to be family & a hero. (Endgame also now has one of my favorite shots in the entire MCU.)
— Perri Nemiroff (@PNemiroff) 23 kwietnia 2019
This can't be understated: #AvengersEndgame is everything you want it to be and more. I am absolutely floored. A perfect reflection on the last 11 years that pays off everything in the best way possible. Without question my new favorite Marvel Cinematic Universe film. Stunned. pic.twitter.com/5LvFw9UEBQ
— Eric Eisenberg (@eeisenberg) 23 kwietnia 2019
Od pewnego czasu wiadomo, że „Avengers: Koniec gry” będzie najdłuższym filmem w historii MCU.
A w tak obszernym dziele siłą rzeczy zdarzają się dłużyzny i potknięcia. Podkreślają to również krytycy, dla których produkcja braci Russo nie jest widowiskiem do końca idealnym. Ale nawet oni nie mogą powstrzymać entuzjazmu związanego z zakończeniem, które ma być satysfakcjonujące dla każdego fana Marvel Cinematic Universe.
Bo tym właśnie według recenzentów jest „Avengers: Endgame” – filmem przede wszystkim dla wieloletnich wielbicieli tego uniwersum. Nagrodą za ich poświęcenie, wsparcie i wydane pieniądze. Ale jednocześnie doskonałą historią z kilkoma bohaterami, którzy wysuwają się na pierwsze miejsce. Krytycy w tym kontekście najczęściej wspominają o Thorze i Hawkeye'u.
Wow. #AvengersEndgame is staggering. It’s surprising in ways I never saw coming and satisfying in ways I didn’t realize I needed. It’s kind of the ultimate gift to fans of the MCU. It’s very long and has a few hiccups, but is everything you’re hoping for and more. pic.twitter.com/RO97kw9fs5
— Germain Lussier (@GermainLussier) 23 kwietnia 2019
#AvengersEndgame is a masterful epic - a true culmination of 22 films that not only concludes the story, but expands upon it. You’ll learn more about the other movies while this one unfolds. If Infinity War is the brawn, Endgame is the brains. And wow, what an ending! pic.twitter.com/94ttBUQKJ0
— Erik Davis (@ErikDavis) 23 kwietnia 2019
Just watched Avengers: Endgame. I don’t believe hyperbole is possible for this movie. It is the ultimate Marvel movie in every way possible and words cannot describe how epic it is. And yes, Hawkeye is a rockstar.
— Rob Keyes (@rob_keyes) 23 kwietnia 2019
Wszystko wskazuje więc na to, że możemy się spodziewać prawdziwej filmowej bomby. Oczywiście opinie krytyków nie zawsze zgadzają się z tym, co sądzą o produkcji widzowie (wystarczy wspomnieć „Ostatniego Jedi” czy „Venoma”). Ale w tym wypadku raczej nie dojdzie do podobnego dysonansu. Bracia Russo w ostatnich latach już nieraz pokazywali, że znają się na swojej robocie. Większość najlepszych filmów MCU wyszła właśnie spod ich rąk. Dlatego tym razem krytycy chyba mają rację i fani naprawdę powinni oczekiwać dzieła skierowanego właśnie do nich.
- Czytaj także: A jak krytycy ocenili nowy odcinek 8. sezonu „Gry o tron”? Sprawdźcie naszą recenzję.