REKLAMA

Dzieło Banksy'ego w londyńskim metrze przetrwało tylko kilka godzin. Graffiti zmyła ekipa sprzątająca

Jeszcze wczoraj informowaliśmy o akcji zachęcającej do noszenia maseczek w transporcie publicznym, którą w londyńskim metrze zainicjował Banksy. Jednak graffiti tajemniczego artysty przetrwało zaledwie kilka godzin — później zostało zmyte przez członków ekipy sprzątającej.

banksy pandemia londyn graffiti
REKLAMA
REKLAMA

Choć Banksy skrzętnie ukrywa swoją tożsamość, wczoraj doszło do ciekawego incydentu w londyńskim metrze: artysta stworzył graffiti zachęcające do noszenia maseczek, a całe zajście uwiecznił w filmiku, w którym po raz pierwszy pokazał się on sam. Niestety, dzieło nie przetrwało zbyt długo — po zaledwie kilku godzinach zostało usunięte przez służby porządkowe.

Chcesz być superbohaterem? Noś maseczkę.

W czasie pandemii, kiedy działalność artystyczna siłą rzeczy schodzi na dalszy plan, Banksy nie ustaje w zabieraniu głosu na ważne społecznie tematy. Jakiś czas temu odwiedził szpital w Southampton, gdzie namalował mural, na którym widnieje pielęgniarka w maseczce, przedstawiona jako superbohaterka.  Tym samym, Banksy wpisał się w falę inicjatyw wyrażających solidarność z walczącymi z koronawirusem pracownikami ochrony zdrowia.

W środę natomiast artysta namalował w jednym z wagonów londyńskiego metra graffiti, w którym zachęca osoby podróżujące transportem miejskim do noszenia maseczek. Filmik dokumentujący happening zamieścił na swoim Instagramie:

Ulotna sztuka Banksy'ego

Jak można było się spodziewać, namalowane sprayem grafiki nie przetrwały zbyt długo. Już po paru godzinach zostały zmyte przez pracowników ekipy sprzątającej. To nie pierwszy raz, gdy sztuka Banksy'ego okazuje się bardzo efemeryczna, w dosłownym sensie: nie dalej jak dwa lata temu artysta wprawił w osłupienie cały świat, niszcząc swoje własne dzieło na oczach osób zgromadzonych na aukcji:

REKLAMA

* Zdjęcie główne: Instagram.com/banksy

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA