REKLAMA

Batman się żeni, czyli Royal Wedding dla geeków i nerdów. Były emocje i łzy szczęścia, został niedosyt

Czytelnicy kolorowych magazynów i Pudelka oraz telewidzowie z całego świata przez miesiące śledzili przygotowania do Royal Wedding. Wydawcy komiksów postanowili zapewnić podobne emocje nerdom i geekom tego świata, zwiastując, że sam Batman stanie na ślubnym kobiercu. Aż wreszcie przekłuto balonik.

batman catwoman slub
REKLAMA

W tekście znajdują się spoilery z komiksu Batman #50 (2018)

REKLAMA

W tym roku cały świat śledził przygotowania do ślubu księcia Harry’ego i Meghan Markle. Wydawcy komiksów, widząc jakie emocje wzbudza Royal Wedding, najwyraźniej postanowili zaserwować swoim fanom podobne przeżycia z fikcyjnymi postaciami w roli głównej.

Batman oświadczył się Catwoman już w zeszłym roku, a potem przez długie miesiące szykowano nas na nadchodzącą ceremonię. Selina Kyle powiedziała bowiem „tak” w odpowiedzi na pierścionek, a kulminacja tego wątku miała mieć miejsce w 50. zeszycie najnowszej serii Batman.

batman catwoman oświadczyny class="wp-image-99221"

DC Comics wykorzystało ten ślub do granic możliwości.

Najpierw w ramach wspomnianej głównej serii Bruce Wayne przez kilka tygodni opowiadał swojej wybrance o tajemniczej wojnie żartów i zagadek, zanim pozwolił jej przyjąć na dobre oświadczyny. Potem rozpoczęły się przygotowania, wybieranie świadków i dopinanie ostatnich szczegółów.

Co ciekawe, szybko okazało się, że mowa będzie o ślubie jedynie Batmana i Catwoman, ale nie Bruce’a Wayne’a i Seliny Kyle. Uznali, że związanie się krezusa ze znaną złodziejką z wyrokami, mogłoby wywołać lawinę pytań od postronnych osób, na które nie mieliby dobrej odpowiedzi. Wieść dotarła jednak do półświatka.

W dodatkowej limitowanej serii komiksów byliśmy świadkami kilku pojedynków. Damian Wayne, noszący obecnie miano Robina, widział w narkotycznej wizji swoje hipotetyczne przyrodnie rodzeństwo, ale Selina zapewniła go, że nie planuje dzieci. Joker z kolei strasznie lamentował, że nie dostał zaproszenia.

batman catwoman oświadczyny class="wp-image-99281"

Catwoman na koniec wywinęła wszystkim niezły numer.

Batman #50 był bardzo ckliwy i przedstawiał historię dwójki jakże różnych ludzi. Nie powiedziało to nam na temat tych postaci w zasadzie niczego nowego, ale grubszy niż zwykle numer został okraszony ślicznymi rysunkami kilkunastu różnych artystów. Tylko co z tego, skoro DC na koniec postanowiło popsuć zabawę?

Książę Harry i Meghan Markle się pobrali, a cały świat wiwatował. Fani komiksów zostali z kolei pozostawieni z uczuciem niedosytu. W zeszycie naprawdę niewiele zabrakło, by padło to drugie, sakramentalne „tak”, ale w ostatniej chwili Catwoman się rozmyśliła. Uznała, że szczęśliwy Batman nie będzie Batmanem.

Jestem niezmiernie rozczarowany, że DC nie zdecydowało się na ożenek Bruce’a. Bohater prosi się w końcu o to od blisko ośmiu dekad. Jego koledzy po fachu pokazali, że da się pogodzić małżeństwo z byciem Superbohaterem. Niestety scenarzyści serii Batman wodzili czytelników za nos. Zresztą nie tylko oni.

x-men gold 30 kitty pride colossus slub class="wp-image-179011"

Marvel też podłączył swój ślubny wagonik pod lokomotywę DC.

Uwaga na spoilery z zeszytu X-Men Gold #30 (2018)

W konkurencyjnym wydawnictwie z nieco mniejszym rozmachem scenarzyści też szykowali czytelników na huczne wesele. Wierność na wieki mieli sobie przysięgnąć Colossus oraz Kitty Pride. Udało im się nawet zabukować termin w kalendarzu (wydawniczym) szybciej niż Batmanowi i Catwoman (ciekawe czy to przypadek, że na ślub szykowały się dwie kocice).

REKLAMA

Przez kilka miesięcy obserwowaliśmy przygotowania do ślubu oraz wieczory kawalerskie i panieńskie - podobnie jak w przypadku Batmana i Catwoman. I tak jak ich ceremonia była znacznie bardziej klasyczna, a struktura narracyjna X-Men Gold #30 mniej wydumana niż w Batman #50, tak rezultat był podobny: Kitty Pride rozmyśliła się w ostatniej chwili.

Marvel dał nam jednak coś na otarcie łez. Sytuację wykorzystał Gambit, który po ostatniej miniserii z nim i Rouge w roli głównej uznał, że najwyższa pora sformalizować ich związek. Tym samym Marvel dał nam superbohaterskie wesele - tylko na sam koniec podmienił państwa młodych. DC z kolei najpierw budowało hype, by wrócić do poprzedniego status quo. Słabo!

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-07-10T20:21:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T15:13:20+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T14:10:11+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T11:05:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T10:16:11+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T09:14:55+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T09:02:11+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T20:21:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T18:12:38+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T15:44:44+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T15:02:45+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T14:18:05+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T14:10:16+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T13:07:04+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T12:50:45+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T12:03:41+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T11:29:09+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T10:25:20+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T09:01:13+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T08:05:03+02:00
Aktualizacja: 2025-07-08T16:33:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-08T14:57:54+02:00
Aktualizacja: 2025-07-08T14:03:36+02:00
Aktualizacja: 2025-07-08T13:16:48+02:00
Aktualizacja: 2025-07-08T11:59:44+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA