REKLAMA

Peacock to nowa platforma VOD od stacji NBC. Na starcie da widzom serial ze świata „Battlestar Galactica”

„Battlestar Galactica” to dla wielu fanów science fiction pozycja absolutnie obowiązkowa. Ostatni serial związany z marką nadawano jednak w latach 2004-2009. Dlatego zapowiedź powstania kolejnej produkcji w odcinkach, która trafi na platformę VOD o nazwie Peacock ucieszy tysiące widzów. Co jeszcze wiemy o serwisie i jego bibliotece?

battlestar galactica peacock
REKLAMA
REKLAMA

Wieści na temat przygotowywanej przez stację NBC własnej platformy VOD krążyły już od kilku miesięcy. Długo nie znaliśmy jednak nawet nazwy serwisu, a co dopiero szczegółów technicznych, ceny i oferowanej biblioteki. Część wspomnianych kwestii wciąż pozostaje tajemnicą, ale właśnie ujawniono garść interesujących informacji na ten temat.

Jak podaje portal Vulture, nowa platforma streamingowa będzie nazywać się Peacock. To symboliczny ukłon w stronę różnokolorowego pióropusza otaczającego logo NBC. Premiera usługi została zapowiedziana na kwiecień 2020 roku, a więc już po globalnych premierach Disney+ oraz Apple TV+. Mniej więcej w podobnym terminie wystartuje też HBO Max, choć dokładna data debiutu tego serwisu nie jest jeszcze znana.

Peacock - lista seriali dostępnych na platformie VOD:

battlestar galactica peacock class="wp-image-324231"
Foto" Kadr z serialu „Rockefeller Plaza 30”

Początkowa oferta programów na Peacock nie rzuci może na kolana użytkowników Netfliksa czy Amazon Prime Video, ale nie zabraknie tu głośnych hitów sprzed lat. Od pewnego czasu wiadomo już choćby, że amerykański „The Office” będzie tam dostępny na wyłączność. Okazuje się, że ten sam los spotka „Parks and Recreations”. Peacock da swoim użytkownikom dostęp również do takich produkcji jak: „Rockefeller Plaza 30”, „Brooklyn Nine-Nine”, „Saturday Night Live”, „Cheers”, „Frasier” oraz „Will i Grace”. Oprócz tego możemy się tam spodziewać m.in. „Powrotu do przeszłości”, „Szczęk” czy „E.T.”. NBC zapewnia, że na platformie VOD znajdziemy również pełnometrażowe filmy od wytwórni Universal i animacje od DreamWorks Animations. Produkcje na licencji są oczywiście ważne, ale co z oryginalnymi nowościami? Tych również pojawi się kilka.

Najważniejszą informacją dnia jest powstanie nowego serialu w świecie „Battlestar Galactica”.

Branżowy portal Deadline podawał początkowo, że będziemy mieć do czynienia z rebootem serii, ale to nie do końca prawda. Przygotowaniem produkcji zajmie się twórca serialu „Mr. Robot”, Sam Esmail. Amerykanin poinformował za pomocą mediów społecznościowych, że nie będzie starać się na siłę przerabiać kultowego dzieła z lat 2004-2009. Zamiast tego na Peacock pojawi się zupełnie nowa opowieść rozgrywająca się w uniwersum „Battlestar Galactica”.

BSG fans, this will NOT be a remake of the amazing series @RonDMoore launched because... why mess with perfection? Instead, we’ll explore a new story within the mythology while staying true to the spirit of Battlestar. So say we all!

— Sam Esmail (@samesmail) September 17, 2019

REKLAMA

Cała seria zaczęła się zresztą jeszcze w latach 70., gdy powstał pierwszy serial o tym tytule. Niedługo później na ekrany telewizorów trafił też sequel „Galactica 1980”, a popularność marki zapewniła jej dalszy rozwój dzięki książkom, komiksom, grom wideo i fabularnym. Fani „Battlestar Galactica” mogą więc jednocześnie odetchnąć i zacząć nerwowe oczekiwanie. Dokładna data premiery produkcji nie została ujawniona, ale można założyć, że nie będzie odległa od startu Peacock.

Wśród innych nowości platformy znajdą się również serial na podstawie „Nowego wspaniałego świata”, show na podstawie podcastu „Dr. Death”, nowa wersja „Byle do dzwonka” i komedii od twórcy „Dobrego miejsca”. Razem ma się to wszystko złożyć na 15 tys. godzin treści. Wojny streamingowe wchodzą w decydującą fazę.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA