Apple TV+ kontra Netflix, HBO GO, Prime Video i Disney+ - wielkie porównanie VOD
Firma z Cupertino zdradziła wczoraj kolejne szczegóły na temat usługi Apple TV+. Sprawdzamy, jak to VOD wypada na tle konkurencji w postaci serwisów Netflix, HBO GO, Prime Video oraz Disney+.
Apple TV+ to kolejny serwis VOD, który - co już zostało oficjalnie potwierdzone - pojawi się na polskim rynku. Jego twórcy zdradzili wreszcie nieco szczegółów na jego temat, w tym cennik i datę premiery.
Po udostępnieniu przez Apple’a nowych informacji, postanowiliśmy porównać Apple TV+ z innymi platformami wideo na żądanie. Pod uwagę wzięliśmy seriwsy Netflix, HBO GO i Prime Video oraz nadchodzący Disney+.
Apple TV+ kontra Netflix, HBO GO, Prime Video i Disney+ - ceny
- Apple TV+ - 24,99 zł (4,99 dol. w USA) miesięcznie;
- Netflix - od 34 zł (8,99 dol. w USA) miesięcznie;
- HBO GO - 19,99 zł (14,99 dol. w USA) miesięcznie;
- Prime Video - ok. 26 zł (8,99 dol. w USA) miesięcznie;
- Disney+ - 7,99 dol. w USA miesięcznie, polska cena nieznana.
Od razu widać, że pod względem ceny Apple TV+ wyprzedza konkurencję… w Stanach Zjednoczonych. Jest najtańszym serwisem na rodzimym rynku, co biorąc pod uwagę wielkość biblioteki, jest zrozumiałe. Niestety w naszym kraju sytuacja wygląda zgoła inaczej - w kantorze z Cupertino 1 dol. kosztuje 5 zł.
Za usługę Apple TV+ trzeba będzie zapłacić w Polsce mniej więcej tyle samo, co za Prime Video. Ten serwis jest natomiast droższy niż HBO GO i niewykluczone, że będzie droższy niż Disney+. Netflix jest co prawda wyceniony wyżej niż Apple TV+, ale jego twórcy przeliczają ceny po normalnym, a nie zawyżonym kursie.
Sytuację nieco ratuje fakt, że Apple TV+ będzie udostępniane bez dodatkowych opłat klientom Apple’a na rok. W ramach promocji dostęp będzie przyznawany po zakupie każdego nowego urządzenia tej firmy, na którym da się oglądać materiały wideo z nowej usługi VOD - czyli telefonu, tabletu, komputera lub Apple TV.
Apple TV+ kontra Netflix, HBO GO, Prime Video i Disney+ - oferta rodzinna
Apple TV+ kosztuje 24,99 zł miesięcznie, ale trzeba pamiętać, że to cena za dostęp do usługi dla całej rodziny. Jeśli jej głowa wykupi dostęp do Apple TV+, będą mogli z tego skorzystać jego bliscy. Nic nie wiadomo na temat limitu urządzeń, na których można być jednocześnie zalogowanym.
W przypadku Netfliksa trzeba zdecydować się na droższy pakiet. W ramach subskrypcji za 34 zł miesięcznie jednocześnie materiały może oglądać tylko jedna osoba. Abonament kosztujący 43 zł miesięcznie pozwala oglądać filmy dwóm osobom naraz, a w wersji za 54 zł miesięcznie - czterem. Nie ma limitu logowań.
HBO GO nie ma zaś w ogóle kont użytkownika. Hasła dostępowe do usługi można dzielić, ale wtedy wszyscy domownicy muszą współdzielić listę obejrzanych i obecnie oglądanych materiałów, co powoduje spory bałagan. W dodatku HBO limituje liczbę urządzeń, na których można być jednocześnie zalogowanym.
Amazon jest pod tym względem dużo bardziej liberalny. Nie ma limitu logowań, aczkolwiek nie da się utworzyć kont użytkownika i wszyscy zainteresowani muszą korzystać z tej samej listy aktualnie oglądanych tytułów. W przypadku serwisu Disney+ jeszcze nie wiemy, jak dokładnie będzie to wyglądać.
Apple TV+ kontra Netflix, HBO GO, Prime Video i Disney+ - dostępność
Netflix, HBO GO i Prime Video od Amazona dostępne są w Polsce od dawna. Z kolei Disney+ zadebiutuje dopiero w listopadzie w Stanach Zjednoczonych i na innych wybranych rynkach. Data premiery usługi w Polsce nie została jeszcze podana. Możliwe, że odbędzie się to w 2020 roku.
W przypadku Apple TV+ możemy liczyć na debiut usługi w naszym kraju już 1 listopada 2019 roku. Dokładnie tego samego dnia nowy serwis wideo na żądanie zostanie udostępniony w Stanach Zjednoczonych. Chociaż ten jeden raz możemy poczuć się jak obywatele pierwszej kategorii w tej globalnej wiosce.
Apple TV+ kontra Netflix, HBO GO, Prime Video i Disney+ - platformy i aplikacje
Nieco gorzej wygląda sytuacja w przypadku platform, jakie obsługuje nowy serwis wideo na żądanie. W przypadku Netfliksa, HBO GO i Prime Video nie ma problemu z uruchomieniem usług w przeglądarce oraz na urządzeniach mobilnych. Do tego dochodzą aplikacje na konsole, przystawki do telewizora i Smart TV.
Apple TV+? Jest gorzej. Nie istnieje wersja webowa i nie wiadomo, kiedy takowa się pojawi. Do korzystania z usługi potrzebny będzie sprzęt marki Apple (iPhone, iPad, iPod touch, komputer Mac lub Apple TV) lub… odpowiedni telewizor marki Samsung. W przyszłości wsparcia doczekają się Smart TV od Sony i LG oraz set-top boksy.
W przypadku Disney+ wsparcie ma być równie szerokie co u konkurencji w postaci Netfliksa, HBO i Prime Video. W dodatku usługa Myszki Miki ma być dostępna jako kanał w aplikacji Apple TV - będzie można ją subskrybować w tej samej aplikacji, w której ogląda się treści z Apple TV+ oraz od innych dostawców.
Apple TV+ kontra Netflix, HBO GO, Prime Video i Disney+ - biblioteka
W przypadku serwisów Netflix, Amazon Prime i HBO GO naprawdę nie ma co narzekać, a wymienianie produkcji wartych uwagi w tych serwisach zajęłoby mi pół dnia. Disney+ z kolei będzie kusił ogromnym katalogiem produkcji na wyłączność oraz licznymi nowościami.
Apple TV+ wypada tutaj… blado. Firma z Cupertino wydała co prawda miliardy dolców na treści na wyłączność, ale na start dostępnych będzie tylko 7 seriali z „See” na czele. Potem pojawią się, ale nie będzie można ich binge’ować. Dostaniemy po trzy odcinki, a kolejne będą udostępniane co tydzień.
Apple TV+ kontra Netflix, HBO GO, Prime Video i Disney+ - jakość obrazu
Ważne jest też to jak oglądamy. W przypadku usługi Netflix zależy to od planu, jaki wykupiliśmy. Dostęp do treści w 4K ze wsparciem HDR możliwy jest wyłącznie po wykupieniu najdroższego planu, aczkolwiek zdarza się, że produkcje licencjonowane są dostępne tylko w HD.
Szkoda niestety gadać tutaj o HBO GO. Platforma serwuje nam obraz w jakości HD i to w dodatku w mizernej jakości. Błyszczy natomiast Prime Video, gdzie za 4K i HDR nie trzeba dopłacać. W przypadku Disneya od początku będzie wsparcie dla 4K i HDR w przypadku nowych treści własnych.
Warto tylko odnotować, że niektóre usługi nie radzą sobie z rozdzielczością 4K w wybranych przeglądarkach.
Jeśli chodzi o Apple TV+, już teraz Apple chwali się, że treści w 4K i HDR będą udostępniane ze wsparciem Dolby Vision i Dolby Atmos. Jestem pewien, że na jakość narzekać nie będziemy - przecież już teraz filmy z iTunes Store pod tym względem zachwycają.
Apple TV+ - czy warto?
Na to pytanie będziemy mogli odpowiedzieć dopiero w listopadzie. Gdybym mieszkał w Stanach Zjednoczonych, nawet bym się nie zastanawiał - 4,99 dol. dla Amerykanina to tyle, co nic. W naszych warunkach 24,99 zł w kontekście tego, co oferuje konkurencja, może dla wielu osób być ceną zaporową.