Po 15 latach serial Buffy: Postrach wampirów doczeka się kontynuacji. Co wiemy o nowej serii?
Popularny serial wróci na ekrany naszych telewizorów. Nie będzie to jednak reedycja starych odcinków czy reboot. Nowy sezon Buffy: Postrach wampirów ma być kontynuacją tego sprzed ponad dekady.
Buffy: Postrach wampirów to serial niemalże kultowy. Do dziś ma całkiem liczną grupę fanów, którzy marzą o kolejnych odcinkach ich ulubionej serii. Nic więc dziwnego, że branża telewizyjna cały czas przygląda się temu popytowi i kombinuje, jak odpowiedzieć na niego odpowiednią podażą.
Wytwórnia Fox chciała nakręcić nową wersję serialu już od dawna, co jej szef potwierdzał publicznie kilkukrotnie. Dodawał jednak, że produkcja nie ruszy, dopóki Joss Whedon – twórca serialu – nie uzna, że ma na niego odpowiedni pomysł. Szef Foxa nie chciał słyszeć o jakimkolwiek innym showrunnerze.
Sam Whedon nie chciał z kolei tworzyć reboota. Uznawał, że ciężko mu będzie odtworzyć magię tamtych odcinków i że jego pomysły na rewitalizację serialu z pewnością okażą się rozczarowaniem dla fanów. Ktoś jednak wyraźnie mu podpowiedział, że przecież to wcale nie musi być reboot.
Buffy: Postrach wampirów doczeka się odcinków, które opowiedzą nową historię.
Joss Whedon będzie producentem wykonawczym nowego serialu, jednak nie będzie jego showrunnerem. Tę rolę obejmie Monica Owusu-Breen, współautorka produkcji Midnight, Texas oraz Agenci T.A.R.C.Z.Y. Za kulisami pojawi się też wiele osób, które wcześniej pracowały nad oryginałem. Na ekranie nie zobaczymy jednak nikogo znajomego, w tym nikogo z oryginalnej obsady.
Główna postać ma być grana przez Afroamerykankę, a sam serial ma kłaść duży nacisk na różnorodność rasową i płciową. Serial będzie wierny kanonowi ustanowionemu przez poprzednie sezony, a także będzie realizował podobną misję co wcześniej: nadprzyrodzone zdarzenia będą metaforami nowoczesnych problemów społeczeństwa.
Czy to nadal będzie Buffy Summers? Showrunnerka nowego serialu nie daje na to jasnej odpowiedzi.
Tytułowa Buffy Summers to dziewczyna, która przez siedem sezonów dzielnie walczyła z wampirami i innymi nadprzyrodzonymi stworami. Zakładamy, że skoro serial ma być kontynuacją, to przedstawi jej dalsze losy. Owusu-Breen w jednym ze swoich niedawnych tweetów wspomina jednak o nowym postrachu wampirów.
Jak twierdzi showrunnerka, oryginalna Buffy i jej przyjaciele są niezastąpieni. To prawdopodobnie oznacza, że choć na razie mowa o nowym sezonie serialu, to będzie miał on bardziej charakter spin-offu, szanującego scenariusz oryginalnego serialu i bazującego na nim. Ciekawe czy to również oznacza, że serial zmieni tytuł. Skoro jest tylko jedna Buffy, to czy aby na pewno dobrym pomysłem będzie nazywanie nowej postaci tak samo? Choć z pewnością będzie łatwiej ów serial sprzedać.
Nowy serial znajduje się nadal w fazie preprodukcji. Nie ma jeszcze obsady, więc tym bardziej nie ruszyły do niego zdjęcia. Data premiery pozostaje nieznana.