Oto nowy testowy cennik Netfliksa. Jest drożej, ale w planie Ultra dostajemy dodatkowe materiały
Netflix regularnie testuje różne rozwiązania dla swoich użytkowników. Te mają zwykle ułatwić nam korzystanie z serwisu, pozwolić wygodniej oglądać seriale i szybciej wybierać treści do obejrzenia. Nowym pomysłem na korzystanie z serwisu jest plan Ultra, droższy od pakietu Premium.
Plan Ultra wciąż jest w fazie testów. Jakiś czas temu informowaliśmy, że Netflix może wprowadzić nowe rozwiązanie dla swoich użytkowników. To - jak początkowo spekulowano - miało sprawić, że dotychczasowe plany się zmienią i tym samym będą mniej atrakcyjne dla fanów streamingowego giganta.
Wbrew przewidywaniom, nowy plan Ultra, który testowo dostępny już jest w serwisie (wciąż nie wszyscy mogą go wybrać, kupić i z niego skorzystać; czy możecie, dowiecie się próbując utworzyć nowe konto w serwisie i chcąc wybrać jeden z planów), nie zmienił w moim przypadku ani cen trzech pozostałych pakietów, ani nie wpłynął na liczbę użytkowników, którzy w ich ramach w jednym czasie mogą korzystać z usługi.
Piszę w moim przypadku, ponieważ wejście planu Ultra to na razie faza testowa. Nie jest pewne, że pozostali użytkownicy widzą takie same opcje do wyboru, tym bardziej, że nawet część moich redakcyjnych kolegów nie może wybrać jeszcze planu Ultra i go przetestować. Jakiś czas temu zresztą redakcja 9toMac5 twierdziła, że pojawienie się planu Ultra pogorszy warunki dostępne w planie Premium i ten ostatni umożliwi jednoczesne oglądanie tylko dwóm użytkownikom danego konta zamiast czterem, jak jest teraz. Niewykluczone, że taka opcja w fazie testów również pojawia się do wyboru.
Plan Ultra Netflix - ile to kosztuje i co dostajemy w zamian?
Plan Ultra kosztuje 70 zł miesięcznie.
To tyle, ile przewidywano, bo mówiono o 17 euro, czyli 65-70 zł na miesiąc. Oczywiście, ta cena również może się różnić u was - wszak to faza testów - ale u mnie na kilku różnych urządzeniach, a także u kilku innych osób (w tym czytelnika, który dziś poinformował nas o możliwości wykupienia planu Ultra), próbujących założyć konto w serwisie, widniała właśnie ta kwota. Na szczęście testując nowe rozwiązanie, nie zrezygnowano z planu Premium (mam nadzieję, że na stałe!), który kosztuje 52 zł miesięcznie. Byłoby dobrze, gdyby go nie wycofano, bo tych dwóch opcji - przynajmniej w teorii - nie różni wcale tak wiele.
Plan Ultra, tak jak plan Premium, pozwala jednocześnie oglądać treści czterem użytkownikom konta (nie mylić z profilami, tych można utworzyć do pięciu w ramach jednego konta). Produkcje dostępne są w jakości HD i Ultra HD, można je oglądać na nieograniczonej liczbie urządzeń stacjonarnych i mobilnych. Członkostwo można anulować w każdej chwili i jeśli zdecydujemy się na plan Ultra, pierwszy miesiąc korzystania z Netfliksa również mamy za darmo.
Co w takim razie dostajemy w zamian za skorzystanie i zapłacenie za plan Ultra?
Netflix chce nas przyciągnąć wyjątkowymi materiałami zakulisowymi i treściami dodatkowymi. W angielskim tłumaczeniu te są określane jako exclusive behind-the-scenes i bonus content. Można więc założyć, że chodzi o materiały, które pokażą jak tworzono nasze ulubione seriale i filmy. Prawdopodobnie - choć to tylko moje przypuszczenie - te, za które w jakiś sposób odpowiada Netflix, a więc Netflix Originals.
Jeśli chodzi o to, czy w ramach tych "bonusów" dostaniemy jakieś dodatkowe seriale i filmy, których nie zobaczą inni użytkownicy korzystający z trzech tańszych planów - nie ma takich informacji i nie sądzę, aby tak się stało. Tym bardziej, że każdy plan gwarantuje według powyższej tabeli nieograniczoną ofertę filmów, seriali i programów. Netflix nie komentuje tego bezpośrednio, a jego przedstawiciele przyznają, że:
Plan Ultra Netfliksa to doskonały ruch dla serwisu, zwłaszcza, że platforma testuje emitowanie reklam podczas oglądania treści.
Wyobraźcie sobie taką sytuację, że za jakiś czas, kiedy faza testowa treści reklamowych się skończy i projekt wejdzie w życie, plan Ultra automatycznie dostanie kolejny bonus. I tym razem będzie to opcja wyłączenia reklam. Różnica pomiędzy planem Premium, a nowym Ultra to raptem 18 zł. Zapewne wielu klientów platformy zdecyduje się na ten "dodatek", by nie musieć oglądać spotów reklamowych, nawet jeśli te dotyczyć będą tylko samych produkcji Netfliksa. Pokrzyczeć, pokrzyczą, ale w końcu pewnie zapłacą.
A o to ostatecznie chodzi, czyż nie?