Charlie Cox, który wcielił się w postać Matta Murdocka, znanego również jako Daredevil, w nowym, znakomicie ocenianym serialu Netfliksa, ma chrapkę na to, by w tej samej roli pojawić się także w filmie kinowym. Czyżby szykował się reboot widowiska z 2003 roku?
Dwanaście lat temu na ekrany kin wszedł "Daredevil" z Benem Affleckiem w roli głównej - film ten nie był zbyt udany, w związku z czym spotkał się z raczej chłodnym przyjęciem widzów i nigdy nie doczekał się kontynuacji. Blask tej postaci przywrócony został dopiero w tym roku, za sprawą rewelacyjnego serialu Netfliksa, który - jak ogłoszono w minioną środę - zostanie przedłużony o kolejny sezon.
Sukces serialu rozbudził nadzieje na realizację rebootu filmu z 2003 roku - co ciekawe, nie tylko wśród widzów, ale również u Charliego Coxa, odtwórcy niewidomego mściciela. Cox wyznał, że chciałby, by grana przez niego postać najpierw zaliczyła małą rolę w filmie "Captain America: Civil War", a następnie doczekała się produkcji w pełni jej poświęconej.
Być może to jedynie pobożne życzenia aktora i próba zainteresowania sobą producentów Marvela, ale nie można też wykluczyć, że coś jest na rzeczy. "Daredevil" od Netfliksa zbiera niemal wyłącznie pozytywne recenzje, a grany przez Coxa bohater ewidentnie znajduje się na fali wznoszącej i aktualnie cieszy się dużą popularnością. Zdjęcia do "Captain America: Civil War" jeszcze się nie rozpoczęły i co kilka dni napływają do nas nowe doniesienia na temat postaci, które pojawią się w tym filmie. Czy kolejną będzie Daredevil? W tej chwili pewne jest jedynie, że są na to szanse.