REKLAMA

Dariusz Szpakowski wraca do TVP Sport. Nie skomentuje meczów reprezentacji

Ten głos zna każdy fan piłki nożnej. Legendarny komentator Dariusz Szpakowski ostatnio jednak zniknął z kanałów publicznego nadawcy. W październiku jednak wróci na antenę TVP Sport.

dariusz szpakowski tvp emerytura 4-4-2
REKLAMA

W lipcu o Dariuszu Szpakowskim zrobiło się głośno. I to nie dlatego, że legendarny komentator sportowy powiedział coś nie tak na antenie. TVP zdecydowało, że nie będzie on głosem finału Euro 2020, a zastąpią go Mateusz Borek wraz z Kazimierzem Węgrzynem. Sytuacja była nieco niezręczna, a chwilę potem zrobiło się jeszcze gorzej.

Na koniec wspomnianego finału Borek pozdrowił Szpakowskiego, czego osoby oglądające powtórki na TVP Sport nie usłyszały. Jak zauważyli internauci, nadawca wymazał w ten sposób komentatora niczym serduszko WOŚP. Z tego względu próżno było ostatnio szukać jego głosu w najważniejszych imprezach sportowych, które do tej pory zawsze komentował. Z anteny zniknął też jego program "4-4-2".

REKLAMA

Interia ustaliła, że Szpakowski przeszedł w połowie sierpnia na emeryturę. Przysługuje mu, w końcu 15 maja skończył 70 lat. Nie znaczy to jednak, że żegna się z telewizją. Aktualnie jest na sześciodniowym urlopie. I jeszcze w październiku ma wrócić na antenę.

Program Dariusza Szpakowskiego wraca do TVP Sport

Dariusz Szpakowski w TVP Sport
REKLAMA

Według ramówki na październik na TVP Sport zaplanowano emisję "4-4-2", w którym Szpakowski omawia najważniejsze wydarzenia piłkarskie. Niewykluczone jest również, że wróci do komentowania meczów piłki nożnej. Jeśli tak się zdarzy, to aby usłyszeć jego głos będziemy musieli jeszcze poczekać.

Nasza drużyna wyjdzie na murawę 9 października, aby zmierzyć się z San Marino. TVP ujawniło, że mecz skomentują Jacek Laskowski i Robert Podoliński. Trzy dni później reprezentacja Polski zagra z Albanią, a przez rozgrywkę poprowadzą nas Mateusz Borek i Kazimierz Węgrzyn. Następne mecze będą miały miejsce w listopadzie i, jak podają Wirtualne Media, niewykluczone, że wtedy właśnie usłyszymy Szpakowskiego.

* Zdjęcie główne: profil twitterowy Dariusza Szpakowskiego

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA