REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Filmy
  3. Seriale

"Dary Anioła" wrócą jako serial? Czasami trzeba powiedzieć sobie dość

Rok temu książka "Dary Anioła: Miasto kości" ("The Moral Instruments: City of Bones") doczekała się paskudnej ekranizacji. Co dla fanów książki było nieprzyjemnym zaskoczeniem, dla reszty populacji już jednak niekoniecznie. Film zebrał beznadziejne recenzje, a wyniki box office wywoływały natychmiastowy płacz u producentów. Wydawać by się mogło, że na tym historia się kończy, ale okazuje się, że "Dary Anioła" mają teraz przejść na mały ekran.

13.10.2014
13:14
„Dary Anioła” wrócą jako serial? Czasami trzeba powiedzieć sobie dość
REKLAMA

Producenci z wytwórni Constantin Film nie zdołali przekuć książkowego sukcesu Cassandry Clare na własny. Już na papierze, 6-cio tomowy oryginał - o nastolatce pół-aniele, należącej do kasty Nocnych Łowców walczących z demonami - wyglądał mało zachęcająco, ale historyjka dla młodzieży łaknącej kolejnych romansów osadzonych w świecie fantasy (znów wampiry i wilkołaki) sprzedawała się naprawdę dobrze.

REKLAMA

Constantin Film (wraz z reżyserem Haraldem Zwartem) już raz poniosło porażkę, ale najwyraźniej studio ciągle wietrzy interes w adaptacji książek Clare. Tym razem jednak, zamiast sięgać do portfeli kinomaniaków, zrebootują serię i pokażą ją w telewizji, broniąc się stwierdzeniem, że film wymagał zbyt dużych cięć w fabule "Miasta kości", natomiast serial "Dary Anioła" będzie bardziej wierny książce. Za sukscesem produkcji ma stać Ed Decter („Helix”, „Bez powrotu”), nie wiadomo jednak na razie, jaka stacja przyjęłaby ten serialowy koszmarek do siebie. Jeżeli miałbym jednak obstawiać, to wskazałbym palcem na MTV, które lubuje się w tego typu serialach dla nastolatków.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA