Dawid Podsiadło kilka dni temu wydał płytę "Lata dwudzieste". Piosenki z nowego albumu zaśpiewa podczas koncertu na Stadionie Narodowym w Warszawie, który zaplanowany został na sierpień 2023 roku. Bilety na to wydarzenie rozeszły się niczym świeże bułeczki. Podsiadło w kilka minut zarobił na nich krocie. Szacuje się, że zgarnął 10 mln złotych.
Dawid Podsiadło zaśpiewa piosenki z nowego albumu na koncercie Stadionu Narodowego w Warszawie. Wydarzenie zaplanowano na 26 sierpnia 2023 roku. Choć do koncertu jest jeszcze bardzo dużo czasu, biletów na to wydarzenie już nie ma. Rozeszły się niemal w dwie minuty.
Podsiadło za gra koncert na Stadionie Narodowym w Warszawie. Bilety rozeszły się w mgnieniu oka.
Jest to jedno z najszybciej sprzedanych wydarzeń organizowanych na PGE Narodowym - powiedziała w rozmowie z "Super Expressem" rzeczniczka prasowa PGE, Małgorzata Bajer. Na stadionie zagości aż 80 tysięcy fanów 30-letniego muzyka. Jak wyliczył tabloid, Dawid za koncert na Narodowym zgarnął aż 10 milionów.
Ile trzeba zapłacić za koncert Dawida Podsiadły?
Za miejsce na płycie stadionu trzeba było zapłacić 119 zł, na trybunach - od 150 do 200 złotych. Z kolei bilety VIP kosztowały około 600 złotych. Oczywiście z całości zarobionych pieniędzy trzeba będzie opłacić również inne osoby. Jednak mimo wszystko Podsiadło za przyszłoroczny sierpniowy koncert może liczyć na potężny zastrzyk gotówki.
Nowa płyta Dawida pojawiła się na polskim rynku muzycznym 21 października. Muzyk poruszył na niej tematy związane z m.in. kościołem oraz pandemią koronawirusa.