REKLAMA

Fani „Top Model” podzieleni decyzją TVN. Część z nich przekonuje, że Dominic padł ofiarą... rasizmu

Po ujawnieniu przestępczej przeszłości jednego z uczestników „Top Model”, TVN podjął decyzję o wykluczeniu go z finału. Widzowie nie kryją rozczarowania, choć to ma różne źródła: jedni są zasmuceni prawdą o swoim faworycie, a inni... oskarżają stację o rasizm.

dominic dangelica top model final skandal
REKLAMA
REKLAMA

Wiele wskazuje na to, że finał 9. edycji „Top Model” będzie najgłośniejszym finałem w historii polskiej edycji programu. Wszystko przez aferę wokół jednego z uczestników: według medialnych doniesień pochodzący z Kalifornii Dominic D’Angelica miał w przeszłości zostać skazany za przestępstwo na tle seksualnym. Po ujawnieniu mrocznych faktów na temat uczestnika TVN wydał oświadczenie, w którym poinformował o usunięciu Dominica z programu na dzień przed jego finałem.

Ubolewamy, że taki uczestnik trafił do programu. W tej chwili sprawdzamy okoliczności, w jakich do tego doszło. Jeśli okaże się, że w procesie rekrutacji tego uczestnika nie zachowano należytej staranności, zostaną wyciągnięte konsekwencje.

— czytamy w komunikacie stacji.

Widzowie nie kryją oburzenie, choć jego źródła są skrajnie różne. Okazuje się bowiem, że część fanów „Top Model” nie dowierza rzucającym cień na ulubionego uczestnika doniesieniom, a niektórzy dopatrzyli się w decyzji TVN aktu rasizmu.

Dominic D’Angelica zdyskwalifikowany: czego dotyczą zarzuty?

Dominic D’Angelica był jednym z najbardziej pozytywnych uczestników bieżącej edycji „Top Model”: zawsze uśmiechnięty i koleżeński, zarażał na planie programu energią i optymizmem. Być może dlatego ujawnione fakty na temat jego kryminalnej przeszłości, szokują tak bardzo. Czego dotyczą główne zarzuty względem byłego już finalisty „Top Model”?

Według doniesień (jako pierwsi o kontrowersjach wokół uczestnika poinformowały redakcje Vogule Poland i Pudelka), D’Angelica miał w 2011 roku uprawiać seks oralny z osobą poniżej 16. roku życia, za co został skazany na 60 dni pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Przed upływem tego okresu złamał jednak warunki zawieszenia i usłyszał kolejny wyrok (o szczegółach sprawy można przeczytać TUTAJ).

„Oburzamy się na księży pedofilów, a jesteśmy ślepi na przemoc wśród celebrytów”

Żywa dyskusja wokół niepokojących doniesień na temat uczestnika wybuchła w sieci jeszcze przed oświadczeniem i decyzją stacji. Jeszcze rano nic nie wskazywało na to, że TVN na poważnie przejmie się ujawnionymi o Dominicu faktami: zwłaszcza że gospodarz „Top Model” Michał Piróg zamieścił na swoim Instagramie relację, w której sugerował, by nie wierzyć plotkom:

pirog top model

Taką postawę celebrytów (do obrony Dominica dołączył juror programu Dawid Woliński) skrytykowali internauci, a wśród nich aktywistka Maja Staśko:

Nie wierzę, jak można oburzać się przemocą księży i usprawiedliwiać przemoc ludzi z „naszego” środowiska. Przemoc „naszych” jest mniej przemocowa?

— napisała na Facebooku.

Nikt też nie wydaje wyroku – on został wydany przez SĄD kilka lat temu. Domniemanie niewinności? Po wyroku nie obowiązuje. Jest wina. Winnym jest ZAWSZE gwałciciel. To on zniszczył sobie życie, nie ofiara ani matka ofiary. Jak nie zniszczyć sobie życia? NIE GWAŁCIĆ.„Zniszczyć człowieka, jakie to proste!” – zawodzi Dawid Woliński. Owszem, to niestety bardzo proste. Wystarczy zgwałcić małoletnią, żeby zniszczyć jej życie.

— dodaje Staśko.

Ale bronią go nie tylko celebryci. Dziewczyny z błyskawicami na profilowym piszą, że „każdemu zdarza się narozrabiać”. Gwałt małoletniej to nie jest zrzucenie doniczki i nieprzyznanie się do tego – to odebranie poczucia bezpieczeństwa, często na całe życie. Gwałciciel to nie rozrabiaka!

— przekonuje aktywistka działająca na rzecz praw kobiet.

Fani „Top Model” podzieleni decyzją stacji. „Dominic padł ofiarą rasizmu

Co ciekawe, choć większość widzów zgadza się z decyzją o dyskwalifikacji Dominica z finału „Top Model”, to pojawiają się też komentarze fanów uczestnika, którzy bronią swojego faworyta. Na jego instagramowym profilu możliwość komentowania została wyłączona, ale na Instagramie Michała Piróga nadal widnieje zdjęcie i post, w którym celebryta wychwala walory Dominica:

Cholernie ambitny i zakochany w Polsce. Nasz #mrsunshine. Szczerość i ciężka praca to jego broń rozkładająca wszystkich na łopatki. Stary obyś nigdy się nie zmieniał 💪🏽

REKLAMA

— czytamy na profilu Piróga.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA