MEN odpowiada, dlaczego z kanonu lektur wypadła książka Wańkowicza
Powrót nauki zdalnej na początku listopada sprawił, że kolejny rocznik przystępujący do szkolnych egzaminów będzie mieć utrudnione przygotowania. Po konsultacjach z nauczycielami Ministerstwo Edukacji Narodowej postanowiło więc wyjść naprzeciw części oczekiwań. Chodzi przede wszystkim o ustną maturę.

Egzamin maturalny oraz egzamin ósmoklasisty przebiegną w 2021 roku w nieco innym trybie niż początkowo planowano. Wszystko przez pojawienie się 2. fali pandemii koronawirusa, który uderzył z więcej niż zdwojoną siłą. Jako jedną z prawdopodobnych przyczyn wzrostu liczby zachorowań eksperci podają powrót wszystkich roczników do szkół, dlatego z władza ostatecznie zdecydowała się powrócić do modelu nauczania na odległość.
Przygotowanie uczniów do egzaminów w takich warunkach jest jednak znacznie utrudnione, dlatego Minister Edukacji i Nauki Przemysław Czarnek zdecydował się podpisać nowelizację rozporządzenia dyktującego zasady ich przeprowadzenia w okresie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek oświaty. W myśl wprowadzonych zasad najbliższa matura i test na zakończenie 8. klasy mają być łatwiejsze.
Egzamin maturalny w 2021 roku nie będzie zawierać obowiązkowej części ustnej z języka polskiego, obcego nowożytnego i mniejszości narodowej.
W oficjalnym komunikacie opublikowanym na portalu ministerstwa podkreślono, że taka decyzja jest wynikiem szeregu próśb przesyłanych w tej sprawie do resortu. Do matury ustnej nadal będą mogli natomiast przystąpić ci absolwenci, którym wynik części ustnej egzaminu z danego przedmiotu jest potrzebny w postępowaniu rekrutacyjnym na uczelnię zagraniczną. W nowelizacji znalazł się też punkt dotyczący egzaminów na poziomie rozszerzonym, które również staną się nieobowiązkowe.
W ramach publicznych konsultacji przeprowadzonych z pracownikami oświaty zdecydowano się też na ograniczenie zakresu wiedzy wymaganej na maturze i egzaminie ósmoklasisty. Młodsi uczniowie nie będą musieli wiedzieć m.in. o mowie zależnej i czasie past perfect, czy przeczytać książki „Tędy i owędy” Melchiora Wańkowicza. Nie zostały podane merytoryczne powody wykreślenia zbioru wspomnień słynnego reportera utrzymanych w formie gawędy. Redakcja Rozrywka.Blog zgłosiła w tej kwestii do Biura Prasowego MEN, ale do momentu publikacji tekstu nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi. Na egzaminie maturalnym nie będzie z kolei wymagana znajomość funkcji i graniastosłupów, ostrosłupów, brył obrotowych oraz część zagadnień z przeszłości geologicznej Ziemi.
Trwa nauka zdalna – kiedy uczniowie powrócą do szkół?
W trakcie dzisiejszego spotkania online, w którym wzięli udział minister Przemysław Czarnek, wiceministrowie i kuratorzy oświaty podjęte został tematy bezpiecznego powrotu uczniów do szkół, a także szczepienia nauczycieli. Szef resortu oświaty i szkolnictwa wyższego potwierdził pojawiające się wcześniej informacje, że w razie postępujących spadków zachorowań jako pierwsi normalną naukę w placówkach szkolnych wznowią klasy I-III. Nastąpi do najwcześniej po 17 stycznia, ale żadne wiążące decyzje jeszcze nie zapadły.
- Czytaj także: Od dziś na platformie Netflix pojawił się cały serial „Ranczo”. Przypominamy za co widzowie pokochali tę produkcję.
[AKTUALIZACJA, 18.12.2020 o 18:25]: Rzecznik prasowy Ministerstwa Edukacji Narodowej Anna Ostrowska odpowiedziała na nasze pytania o przebieg konsultacji z polonistami, argumenty stojące za wykreśleniem książki Melchiora Wańkowicza i trwałość tej decyzji. Komentarz przedstawicielki MEN znajdziecie poniżej: