Google w świetny sposób świętuje premierę "Batmana". Przekonasz się jak, sprawdzając wyszukiwarkę
Nowy film o Mrocznym Rycerzu zadebiutuje w kinach już 4 marca. Z tej okazji Google przygotował specjalną niespodziankę dla fanów Bruce'a Wayne'a i Gotham City. Wystarczy, że wpiszą w wyszukiwarkę jedno z haseł takich jak "Batman", a bohater przybędzie im na pomoc. Wszystko w ramach uroczego gifa.
W ostatnich godzinach pisanie o popkulturze jest niezwykle niewdzięcznym zajęciem. Wobec traumatycznych wydarzeń na Ukrainie każda informacja na tematy rozrywkowe wydaje się błaha i nieważna. Z drugiej strony w tak trudnych chwilach odrobina odprężenia i uśmiechu bywa niezwykle pomocna. O momentalne odwrócenie naszej uwagi od wojny rosyjsko-ukraińskiej postarał się Google, który w specjalny sposób postanowił uczcić nadchodzącą premierę filmu "Batman".
Produkcja z Robertem Pattinsonem w roli Bruce'a Wayne'a trafi na kinowe ekrany na początku marca. W normalnych okolicznościach fani Mrocznego Rycerza odliczaliby więc ze zniecierpliwieniem dni do premiery. To właśnie dla nich wyszukiwarka ukryła małą niespodziankę. Fikcyjni bohaterowie oczywiście nie są w stanie pomóc w rozwiązaniu realnych konfliktów zbrojnych, ale przybycie Batmana przynajmniej ma szansę przynieść uśmiech.
Co dokładnie wymyślił Google? Wpiszcie hasła "Batman" czy "Bruce Wayne", a przekonacie się na własne oczy.
Specjalna niespodzianka pojawia się w prawym dolnym rogu ekranu obok nazwiska postaci lub miejsca, którą wyszukiwaliście. Jest to mały gif w postaci obracającego się w obie strony Bat-sygnału, który dodatkowo zapala się i gaśnie co jakiś czas. Co ciekawe, pojawia się on tylko po wpisaniu haseł powiązanych bezpośrednio z Batmanem i policją w Gotham. Zadziała więc na takie wyszukiwania jak "Batman", "Bruce Wayne", "James Gordon", "komisarz Gordon", "Gotham City" czy nawet "GCPD" (czyli skrót od nazwy tamtejszej policji). Jeżeli spróbujecie dotrzeć do tego samego punktu za pomocą zdań pokroju "Robin", "Joker" czy "Batgirl", to poniesiecie porażkę.
Warto ponadto kliknąć w Bat-sygnał, bo wówczas na ekranie naszej przeglądarki wyświetli się krótkie wideo. Co przedstawia? Najpierw na nieboskłonie zapala się znajomy sygnał z nietoperzem, a potem widzimy jak przez ekran przelatuje hak z linką i zaczepia się prawdopodobnie o niewidoczną krawędź budynku. Przez chwilę nic się nie dzieje, a potem przez ekran przelatuje cień w kształcie Batmana. Niby nic wielkiego, a cieszy.
"Batman" trafi do polskich kin 4 marca.