Polacy mają świetne pomysły, jak poprawić HBO Max. Serwis chciał ekspertów, ale ich nie słucha
Dostaliście zaproszenie do grona ekspertów HBO Max? Platforma zapewniała, że każdy, kto do nich dołączy, będzie miał realny wpływ na przyszłość serwisu i całej branży rozrywkowej. Inicjatywa ruszyła już jakiś czas temu, ale rzeczywistość szybko zweryfikowała obietnice usługi.
Polscy użytkownicy HBO Max już jakiś czas temu mogli otrzymać zaskakującego maila od serwisu. W rozsyłanej po subskrybentach wiadomości platforma zapraszała do "ekskluzywnej społeczności Ekspertów HBO Max". Aby do niej dołączyć, wystarczyło wypełnić krótką ankietę i można było cieszyć się różnymi gratyfikacjami, kształtując przy okazji przyszłość serwisu. Tak to przynajmniej miało wyglądać.
Społeczność Ekspertów HBO Max zapowiadała się na ciekawe medium społecznościowe dla użytkowników platformy. Osoby, które zdecydowały się dołączyć do tej inicjatywy, miały otrzymać nie tylko możliwość wymieniania się opiniami, ale też testowania nowych funkcji serwisu przed innymi subskrybentami. Informowano ich też o dostępie do zwiastunów i zakulisowych klipów poszczególnych seriali. Jak to wyszło w praktyce?
Eksperci HBO Max - użytkownicy pomagają rozwijać się platformie?
Wszystko brzmiało ciekawie. Według maila z zaproszeniem do grona ekspertów HBO Max, platforma oczekiwała od użytkowników opinii na temat filmów, seriali i funkcjonalności serwisu. W zamian miała dawać coś od siebie. Dostęp do ekskluzywnych wideo to jedno, ale ważniejsze wydawało się branie pod uwagę zdania subskrybentów. Zgodnie z zapowiedziami inicjatywa miała bowiem pomóc "kształtować przyszłość branży rozrywkowej".
Ekspertom HBO Max nikt nie obiecywał wynagrodzenia, ale realny wpływ na rozwój platformy. Inicjatywa ruszyła kilka tygodni temu, więc wiemy mniej więcej, jak wygląda to w praktyce. Niestety, część złożonych przez firmę obietnic na tę chwilę okazuje się bez pokrycia. Na dedykowanym portalu pojawiło się zaledwie kilka wpisów i rozrywkowa ankieta. Od 27 kwietnia jest tam cicho i głucho, choć kierowani nadzieją i poczuciem obowiązku użytkownicy przerzucają się w komentarzach pomysłami na usprawnienie platformy.
Eksperci HBO Max i ich opinie - Polacy mają pomysły na ulepszenie platformy:
Eksperci HBO Max przejęli inicjatywę. W komentarzach wypisują, jakich funkcji platformie brakuje, co należałoby dodać i jakie filmy oraz seriale chcieliby w serwisie oglądać. Prowadzą dyskusje między sobą, klepiąc się po plecach m.in. za propozycję wprowadzenia możliwości przewijania produkcji strzałkami na klawiaturze czy w trakcie wyliczania braków w bibliotece. Pojawiają się też wpisy o takiej treści:
Problem w tym, że na opinie użytkowników nikt nie odpowiada. Eksperci mają dobre pomysły na usprawnienie HBO Max, ale wygląda na to, że nie ma nikogo, kto mógłby ich wysłuchać i coś na platformie zmienić. Platforma oczywiście z każdym kolejnym miesiącem rozwija swoją bibliotkę, ale to nie tylko o nią chodziło. Czy tak to miało wyglądać? Chodziło o "przydługie ankiety" i wyglądającą na martwą stronę ekspertów? Nie wydaje mi się. Dlatego o komentarz w sprawie poprosiliśmy polskich przedstawicieli HBO Max, ale do momentu publikacji tekstu nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Disney+ zadebiutował w Polsce. Tutaj kupisz go najtaniej.