Horrory tak dziwne, że na pewno je pokochasz. Najbardziej pokręcone tytuły, które obejrzysz w domu
Przy tworzeniu listy tych filmów, nie kategoryzowałem ich na dobre i złe. Są to pojęcia względne. Dobre mogą być złe, a złe mogą być tak złe, że aż dobre. Pewne jest tylko to, że jeśli po nie sięgniecie ubawicie się jak to słynne prosie z powiedzenia Zygmunta Kałużyńskiego.
Na poniższej liście filmy złe przenikają się z dobrymi. Stare z nowymi. Ich wspólnym mianownikiem jest przekraczanie granic horroru. Niezależnie od tego czy za sprawą formy parodii lub pastiszu, czy przez łączenie gatunków bądź zagęszczanie akcji. Może was przestraszą, może obrzydzą, ale podczas ich seansów będziecie się świetnie bawić.
Duma i uprzedzenie i zombie
Gdyby w powieściach Jane Austen pojawiały się zombie, jej proza byłaby o wiele ciekawsza. Z takiego założenia wyszedł Burr Steers i wzbogacił historię sióstr Bennett hordą nieumarłych. Podczas seansu czeka was mnóstwo śmiechu.
Atak tyrolskich zombie
Kiedy Steve utyka na szczycie góry wraz z dziewczyną i kumplem w najdłuższą noc w roku, rozpoczyna się ciąg absurdalno-śmieszno-strasznych wydarzeń. Okazuje się bowiem, że miejscowi pijaczkowie zmieniają się w zombie. Rozpoczyna się krwawa gra o przeżycie, a bohaterów ratuje jedynie umiejętność jazdy na snowboardzie.
„The Rocky Horror Picture Show”
Żadne, podobne zestawienie nie może obejść się bez tego tytułu. „The Rocky Horror Picture Show” jest synonimem słowa kult. Od swojej premiery grany jest w amerykańskich kinach. Fani zbierają się regularnie podczas seansów o północy, aby wraz z bohaterami przeżywać kolejne dreszcze, radości i z nimi tańczyć. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji, jak najszybciej dajcie się porwać niezapomnianym piosenkom i wyjątkowej, b-klasowej atmosferze.
Attack of the Killer Donuts
Ach objadamy się nimi w tłusty czwartek. Ale co by się stało, gdyby to one zechciały pożywić się nami? Nieważne jak. Ważne, że donuty zmieniają się w krwiożerczych morderców, a czoła musi im stawić troje cukierników.
Film dostępny na platformie VOD.
Kieł
Kevin Smith najlepiej znany jest ze swoich komedii z Jayem i Cichym Bobem. Dlatego nic dziwnego, że „Kła” wypełnia absurdem i licznymi humorystycznymi wtrętami. Jest to opowieść o człowieku, który kierowany tajemniczymi motywami postanawia porwać młodego chłopaka i zamienić go w… morsa.
Alleluia! The Devil's Carnival
„The Rocky Horror Picture Show” nie jest jedynym horrorem z elementami musicalu w zestawieniu. W „Alleluia!” diabeł wchodzi w bardzo poważny konflikt z Bogiem, który postanawia przywrócić go do porządku. Jego plany zostaną jednak pokrzyżowane. Akcja rozgrywa się w niebie i piekle. A w dodatku możecie tu usłyszeć grzeszny głos Emilie Autumn.
Film dostępny jest w iTunes.
Piercing
Zaraz pewnie pojawią się głosy krytyki, że to nie horror tylko thriller. Łatki gatunkowe miejcie jednak w głębokim poważaniu, bo „Piercing” zapewni wam nieprzespaną noc. Jest to opowieść o mężczyźnie, który postanawia zamordować prostytutkę. Wszystko ma zaplanowane i zdobył odpowiednie przyrządy. Problemem jest jednak to, że jego ofiara bardzo szybko staje się oprawcą. Czeka was więc prawdziwy festiwal tortur. Do oglądania koniecznie w formie double feature z również dostępną na HBO GO „Grą wstępną”.
Film dostępny na platformie HBO GO.
Plan 9 z kosmosu
Tego filmu, jak i postaci Eda Wooda, nie trzeba przedstawiać żadnemu fanowi b-klasy i kultowych produkcji. „Plan 9 z kosmosu” to źle zrealizowana i bezdennie nonsensowna opowieść o kosmitach, którzy wskrzeszają zmarłych, aby ci zabili wszystkich ludzi na Ziemi. A jeśli to was nie przekonuje to dodam, że na ekranie zobaczycie Belę Lugosiego.