Owsiak przegrał proces ze współpracownicą TVP. Piela: "Animacja NIE miała charakteru antysemickiego"
Jerzy Owsiak poinformował w mediach społecznościowych, że przegrał proces z Barbarą Pielą, autorką animacji "Plastusie", która w swoim materiale przedstawiła go jako złodzieja. Wyrok nie jest prawomocny, a Owsiak zapowiedział, że będzie walczył, choć serce kolejny raz przechodzi lodem.

Jerzy Owsiak poinformował na swoim Facebooku, że przegrał proces z Barbarą Pielą, współpracownicą Telewizji Polskiej i autorką animacji "Plastusie". Piela przestawiła go w niej jako złodzieja i maszynkę do robienia pieniędzy na finałach WOŚP. Szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przypomniał za pośrednictwem mediów społecznościowych konflikt z Pielą. Nawiązał też do morderstwa prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza podczas 27. finału WOŚP w 2019 roku.
Jerzy Owsiak przegrał proces z Barbarą Pielą, autorką animacji "Plastusie".
Owsiak w facebookowym wpisie podkreślił, że musi przeprosić autorkę animacji.
Autorka animacji przedstawiła Owsiaka i Gronkiewicz-Waltz jako złodziei.
Przypomnijmy, że w minisatyrze, wyemitowanej tuż przed finałem WOŚP pokazany został Jerzy Owsiak w towarzystwie byłej prezydent Warszawy - Hanny Gronkiewicz-Waltz. Razem zbierali pieniądze dla fundacji, jednak narracja w programie TVP była taka, iż znaczna część datków była odkładana na bok i nie trafiała do WOŚP, tylko do worków przygotowywanych przez prezydent Warszawy.
Z kolei Owsiaka pokazywano jako nakręcaną figurką, która powtarzała jedynie hej, siema. Jakby tego było mało, na jednym z banknotów umieszczona została Gwiazda Dawida.
Zarówno Owsiak, jak i Gronkiewicz-Waltz pozwali Pielę. Sądy umorzyły postępowania. Teraz Owsiak musi przeprosić Barbarę Pielę, m.in. na antenie TVN oraz zapłacić jej 500 złotych. Wyrok nie jest prawomocny.