Zapadła decyzja sądu w sprawie Jerzego Stuhra. Jest wyrok w drugiej instancji
Nie przestaje być głośno o sprawie Jerzego Stuhra, który w ubiegłym roku spowodował wypadek, będąc pod wpływem alkoholu. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Stuhr odwołał się od wyroku, który zapadł w tej sprawie. Teraz wiadomo, co postanowił Sąd Apelacyjny.
Jerzy Stuhr w październiku ubiegłego roku spowodował wypadek, będąc pod wpływem alkoholu. Aktor wsiadł wtedy za kierownicę po kieliszku wina i spowodował kolizję z jadącym obok motocyklistą. W pierwszej instancji sąd zadecydował, że aktora trzeba ukarać grzywną w wysokości 200 stawek dziennych. Poza tym Jerzy Stuhr dostał też zakaz prowadzenia pojazdów na okres trzech lat oraz wpłaceniu sześciu tysięcy złotych na fundusz postpenitencjarny. Aktor odwołał się od wyroku.
Wiadomo, co dalej z Jerzym Stuhrem. Jest decyzja sądu.
Mimo to decyzja Sądu Apelacyjnego jest niezmienna. Sąd w apelacji utrzymał w mocy karę dla znanego aktora Jerzego S. za prowadzenie auta w stanie nietrzeźwości - donosi Polska Agencja Prasowa.
Warto te z dodać, że prokurator w apelacji domagał się wyższej kary, niż zasądzono wcześniej. Według oskarżycieli Stuhr powinien zapłacić 45 tysięcy zł grzywny oraz wpłacić 25 tysięcy zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. W ocenie sądu apelacja prokuratora nie zasługiwała na uwzględnienie. Prokurator nie wykazał, że sąd pierwszej instancji wymierzył karę niewspółmiernie niską - tłumaczyła sędzia Elżbieta Jabłońska-Malik.
"Wzięto także pod uwagę postawę Jerzego Stuhra"
Sędzia dodała również, że w postępowaniu wzięto także pod uwagę postawę Jerzego Stuhra, oczywiście tuż po całym zajściu. Należy podkreślić, że oskarżony, do tej pory, nie był karany. Do winy się przyznał. Dobrowolnie chciał poddać się karze. Przeprosił w mediach społecznościowych. Te okoliczności wzięte zostały przez sąd pierwszej instancji przy wymierzaniu kary -przyznała sędzia.