Kruszwil z nowym aktem oskarżenia. Sprawa dotyczy pobicia starszego mężczyzny
Kruszwil znów może znaleźć się na celowniku organów ścigania. Jego nagrania były już zgłaszane policji i prokuraturze, jednak tym razem sprawa dotyczy pobicia starszego mężczyzny, który zmarł kilka miesięcy po zdarzeniu.
Kamerzysta wciąż jeszcze przebywa w areszcie tymczasowym i oczekuje na wyrok w sprawie o znęcanie się nad niepełnosprawnym intelektualnie mężczyzną, tymczasem jego stary dobry kolega, patoyoutuber Lord Kruszwil, doczekał się prywatnego aktu oskarżenia, który wniosła przeciw niemu wdowa po Edwardzie N. Rodzina zmarłego mężczyzny nie zamierza odpuścić i pogodzić się z faktem, że Kruszwil użył wobec niego przemocy i pozostał zupełnie bezkarny.
Do zdarzenia doszło w styczniu 2020 roku, kiedy to Kruszwil z ekipą realizowali kolejny godny pożałowania projekt i nagrywał swój film na terenie jednego ze sklepów sieci Społem w Szczecinie. Gdy ekspedientki nie wyraziły zgody na nagrywanie, wywiązała się kłótnia; patoyoutuber upierał się, że może nagrywać, co chce. Do kłótni włączył się wówczas wspomniany wcześniej Edward N., 66-latek, który poparł kobiety. Wściekły Kruszwil w końcu odpuścił, ale wychodząc postanowił dać upust swojemu niezadowoleniu, uderzając w sklepowe szyby i pokazując starszemu mężczyźnie pewien międzynarodowy gest niechęci. Według serwisu szczecin.naszemiasto.pl Edward M. podszedł do samochodu, a Kruszwil z niego wysiadł i bez ostrzeżenia uderzył mężczyznę w twarz. Tamten upadł na ziemię i na chwilę stracił przytomność. Przez kilka najbliższych miesięcy uskarżał się na bóle głowy, odwiedził nawet lekarza, ale wstydził się zgłosić sprawę policji; zmarł 9 maja 2020 roku. Jego rodzina skierowała oskarżenie do prokuratury, która ostatecznie odmówiła zajęcia się tematem. Wdowie i krewnym zależy, by to skandaliczne użycie przemocy wobec starszego spotkało się z konsekwencjami. Adwokat złożył akt oskarżenia bezpośrednio w Szczecińskim sądzie.