Kontrowersyjne brytyjskie show „Naked Attraction” doczeka się polskiego odpowiednika od stacji Zoom TV. Produkcję poprowadzi aktorka znana z serialu „Ranczo”, ale większość widzów obecnie zastanawia się nad czymś innym. O co w ogóle chodzi w programie „Magia nagości”?
Współczesna telewizja jest tak mocno wypełniona rozmaitymi programami reality i talent show, że wyróżnienie się z tłumu staje się coraz trudniejszym zadaniem. Twórcy programów rozrywkowych wpadają więc na coraz bardziej szalone i często po prostu dziwaczne pomysły. A czasami (zdaniem części widzów) przekraczają granice. Tak było w przypadku programu „Naked Attraction” nadawanego od 2016 roku przez brytyjski Channel 4.
- Czytaj także: Kontrowersje w ostatnim czasie wybuchły także w kontekście przygotowywanego dla TVP tanecznego show „You Can Dance”. Przeciwko nadawcy zaprotestowali polscy tancerze.
Produkcja opiera się na stosunkowo prostym koncepcie: „Czy wybór partnera lub partnerki w oparciu o same cechy fizyczne może się udać?”. W oryginalnej edycji show sześć nagich (początkowo ukrytych) osób próbuje zdobyć względy ubranego uczestnika lub uczestniczki. Ich ciała są powoli odkrywane od stóp w górę, a kolejni kandydaci są z czasem eliminowani. Na końcu wybór pozostaje między dwiema osobami, ale przed podjęciem ostatecznej decyzji startujący też musi zdjąć ubrania. Potem oboje idą na randkę, a program pokazuje jak się ona udała.
Magia nagości – kto poprowadzi polską edycję?
Jak podaje portal Wirtualne Media, stacja Zoom TV wybrała na prowadzącą show polską aktorkę znaną z takich produkcji jak „Ranczo” i „Inferno”. Beata Olga Kowalska zaznacza w komunikacie wysłanym do mediów, że „Magia nagości” pozwoli widzom skonfrontować się z pięknem ludzkiego ciała innym niż dyktuje nam medialny kanon: